Bogdan Trojanek z Terne Roma zaprosił Super Express do swojej rezydencji [wideo]

2013-12-09 17:13

Bogdan Trojanek (47 l.) zwany również „Białym Cyganem” wychowywał się w Sławnie. Ale to pobliski Szczecinek (Zachodniopomorskie) wybrał na miejsce, gdzie zapuścił korzenie i postawił swój dom. – Nie wyobrażałem sobie, by zamieszkać gdzie indziej, to jest moje miejsce – mówi lider zespołu Terne Roma, czyli Młodzi Cyganie. Tylko „Super Expressowi” pokazuje jak mieszka.

 

Bogdan Trojanek (47 l.) z Terne Roma zaprosił „Super Express” do swojej rezydencji
Dom marzeń
Bogdan Trojanek (47 l.) zwany również „Białym Cyganem” wychowywał się w Sławnie. Ale to pobliski Szczecinek (Zachodniopomorskie) wybrał na miejsce, gdzie zapuścił korzenie i postawił swój dom. – Nie wyobrażałem sobie, by zamieszkać gdzie indziej, to jest moje miejsce – mówi lider zespołu Terne Roma, czyli Młodzi Cyganie. Tylko „Super Expressowi” pokazuje jak mieszka.
Willę w Szczecinku Bogdan Trojanek wybudował kilka lat temu. Choć na bramie widnieje wizerunek psa i napis: „Jak on cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę” gospodarz domu zapewnia, że jest bardzo gościnny.
Dom wyróżnia się w okolicy. Kolor elewacji przykuwa uwagę. A i w środku robi wrażenie. Ogromny salon połączony jest z kuchnią, w której jak nietrudno się domyślić rządzi pani domu, czyli Samanta - żona Bogdana.
W salonie prawie non stop włączony jest telewizor, dobiegają z niego dźwięki cygańskich piosenek. Na ścianach wiszą święte obrazy Jezusa i Matki Bożej. Romowie to ludzie bardzo wierzący, chociaż Bogdan Trojanek odnalazł swój własny sposób na chwalenie Boga – poprzez muzykę.
- Przykładem jest pieśń „Pozwól mi, Panie”. Kiedy wykonuję ten utwór – całe moje serce jest zwrócone do Boga – mówi.
Uroku domowi dodają pięknie kwiatowe wzory i złote ornamenty mebli, zdobione krzesła oraz kanapy. W domu w Szczecinku czuje się człowiekiem spełnionym.
– Mam przecież syna, dom i drzewo – śmieje się.
Kawi

 

Willę w Szczecinku Bogdan Trojanek wybudował kilka lat temu. Choć na bramie widnieje wizerunek psa i napis: „Jak on cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę” gospodarz domu zapewnia, że jest bardzo gościnny.

Dom wyróżnia się w okolicy. Kolor elewacji przykuwa uwagę. A i w środku robi wrażenie. Ogromny salon połączony jest z kuchnią, w której jak nietrudno się domyślić rządzi pani domu, czyli Samanta – żona Bogdana.

CZYTAJ TEŻ: Córka Samusionek, Angelika Zuber: dostałam tatusia na Mikołaja!

W salonie prawie non stop włączony jest telewizor, dobiegają z niego dźwięki cygańskich piosenek. Na ścianach wiszą święte obrazy Jezusa i Matki Bożej. Romowie to ludzie bardzo wierzący, chociaż Bogdan Trojanek odnalazł swój własny sposób na chwalenie Boga – poprzez muzykę.

– Przykładem jest pieśń „Pozwól mi, Panie”. Kiedy wykonuję ten utwór – całe moje serce jest zwrócone do Boga – mówi.
Uroku domowi dodają pięknie kwiatowe wzory i złote ornamenty mebli, zdobione krzesła oraz kanapy. W domu w Szczecinku czuje się człowiekiem spełnionym.

– Mam przecież syna, dom i drzewo – śmieje się.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki