Wbrew pozorom drzemka nie jest stratą czasu. Dzięki niej odzyskujemy siły, odświeżamy umysł i uzupełniamy niedobór snu. Większość z nas niedosypia z braku czasu, stresu lub bezsenności. Kilkanaście minut drzemki może radykalnie poprawić nasze samopoczucie. Nie zaburzy nocnego snu, a wręcz przeciwnie - odstresuje w ciągu dnia, a wieczorem ułatwi zasypianie. Wystarczy poświęcić maksymalnie pół godziny czasu na krótką drzemkę.
Sprawdź: Chcesz szybko schudnąć? Śpij w niskiej temperaturze!
Pozytywny wpływ drzemki
Pod koniec drzemki wydzielana jest adrenalina, potrzebna do przebudzenia. Hormon ten stymuluje rytm serca i wpływa na lepsze ukrwienie mózgu. Dodatkowo najlepsze pomysły powstają w trakcie lekkiego snu. Podczas drzemki ujawniają się wszystkie wrażenia, emocje i obrazy zebrane w ciągu dnia. Daje nam to nową, twórczą inspirację do działania. Podświadomość może podsunąć rozwiązania, do których normalnie nie ma dostępu. Po przebudzeniu zazwyczaj rodzą się nowe strategie i pomysły, dlatego jeśli masz do przemyślenia ważne kwestie - pozwól sobie na drzemkę.
Regularne, 15-minutowe drzemki aż o 30 proc. zmniejszają ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego! Drzemka jest krótkim, ale głęboko relaksującym wypoczynkiem, redukującym stres. Dzięki niej obniża się również ryzyko zachorowania na cukrzycę. Krótki sen w ciągu dnia wpływa też na utrzymanie prawidłowej wagi.
Aby drzemka była zdrowa, powinna trwać maksymalnie pół godziny i nie później niż do godziny 18. Inaczej możesz mieć problemy ze snem w ciągu nocy.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail