Idealnie symetryczne, wymodelowane, muśnięte kredką brwi nie są już tym, co zachwyca kobiety. Teraz w trendzie są grube i gęste włoski, które… cechują raczej męską urodę. Chłopięce brwi mają coraz więcej fanek. Pomysł nie jest nowy, bo zamiana cienkich brwi na grube kreski nad oczami pochodzi sprzed kilku lat z Azji. Polega głównie na tym, by zamiast charakterystycznego łuku pojawiła się prosta kreska, a właściwie krecha. Brwi mają być zauważalne, czyli szerokie, proste i najlepiej ciemne.
Czytaj także: Płaszcz na jesień. Najmodniejsze fasony i kolory z popularnych sieciówek
Jak to z modą bywa, nie każdemu jednak pasuje tak mocna oprawa oczu. Należy też uważać z jednoczesnym malowaniem powiek, np. w stylu smokey eyes, bo efekt może być przytłaczający. Ten styl pokochają osoby ceniące naturalność, które znużone są ciągłym wyrywaniem włosków.