Co robić z dziećmi w domu ? Zabawy na czas epidemii

Obecna sytuacja epidemii zmusza nas do przeorganizowania naszego stylu życia. Wielu z nas pracuje w domu, mając pod opieką dzieci. Oprócz codziennych obowiązków wiele razy słyszymy „Mamo-Tato nudzi mi się”. Zadajemy sobie pytanie „co robić z dzieckiem w domu”. Niech to nie będzie czas przed telewizorem czy komputerem.

Ustalmy wspólnie z dzieckiem plan dnia

Warto codziennie wieczorem po kolacji wspólnie usiąść i ustalić co będziemy jutro robić. Spisać to na kartce papieru i powiesić w dostępnym dla wszystkich miejscu radzi Agnieszka Wiśniewska, pedagog szkolny. - Wspólnie spędzony czas to nie tylko kolorowanka, wycinanka czy też wydzieranka. To także czynności dnia codziennego. Przygotowywanie posiłków, porządki domowe. Zaangażujmy nasze dzieci w drobne prace. Przygotujmy wspólnie posiłek, pozwólmy swojemu dziecku czynnie uczestniczyć w przygotowaniach, niech miesza, kroi, dosypuje, odmierza,  ale i pomoże nam posprzątać – to nic że się zachlapie, nie krytykujmy i nie mówmy że ja zrobię to lepiej i szybciej. Owszem tylko, że mu robimy to już od wielu lat, a nasze dzieci się dopiero uczą. Pedagog Sylwia Skowrońska także doradza przede wszystkim przygotować dobry plan dnia, żeby spędzać dzień produktywnie, bez chaosu i pretensji. Plan dnia powinien powstawać wspólnie, żeby każdy domownik znalazł tam coś dla siebie. Żeby był czas na pracę, szkołę, porządki w domu, posiłek i relaks. Każdy z domowników powinien wziąć udział w tworzeniu tego planu, żeby czuł się odpowiedzialny za to, co będzie się działo i że miał na to wpływ. Plan powinien mieć możliwość modyfikacji. Ważne jest, żeby
zaczynać dzień dobrym słowem/ wspólną modlitwą. Żeby mimo wszystko zacząć dzień w dobrym humorze.

- Spędzanie czasu w domu z dziećmi może być szansą na niezwykłą podróż do lat własnego dzieciństwa. Czasu, w którym nie mieliśmy dostępu do zdobyczy współczesnego świata z zakresu nowoczesnych technologii. Czasu, który wymagał od nas kreatywności, zabawy niewielką ilością przedmiotów i współpracy - mówi Marta Osak, pedagog. - Czas spędzony z dzieckiem jest bezcenny. Dzieci szybko dorastają i kiedyś możemy z rozrzewnieniem wspominać czas, podczas którego remedium na wiele problemów był uśmiech i przytulenie. Wspólna zabawa pozwoli nam przypomnieć sobie jak sami byliśmy dziećmi tłumaczy pedagożka.

Oczywiście wielu rodziców powie, że bardzo trudno dziecko zainteresować czymkolwiek na dłużej niż 10 minut. Poza tym, w domu nie da się jeździć na rowerze, czy obecnie modnej hulajnodze po pokoju, a nawet jeśli się mieszka w willi 400 metrowej, to po godzinie zabawa się nudzi. 

- Zabawy, które wymyśla mama albo tata, szybko się nudzą, bo tak naprawdę lepiej byłoby przez cały dzień oglądać bajki, czy grać w grę komputerową, a nie malować kolorowanki, czy układać po raz setny jakieś durne puzzle. Dzieci nie lubią monotonii, a siedzenie w domu dłużej niż dwa dni, zalicza się właśnie do zajęć monotonnych - wyjaśnia pedagog Agnieszka Wiśniewska. - W końcu jak długo można gapić się w to samo miejsce, na te same ściany, okna, podłogi?

Pedagożki pracujace na co dzień w szkołach specjalnie dla Czytelników Super Expressu przygotowały zestaw -ANTYKRYZYSOWY- Co robić z dzieckiem w domu? – Domowe i zapomniane zabawy. 

-Układanie klocków lego, to fajna sprawa dla rodzeństwa, ale i dla rodziców. Można układać zestawy, ale i popuścić wodze fantazji i stworzyć coś własnego, np.  zarządzić wspólne czytanie książek, każdy domownik przynosi swoja lekturę i spedzając czas razem, mamy chwilę ciszy. Jeśli dzieci nie czytają, mogą wtedy rysować- radzi Sylwia Skowrońska i podpowiada, że można wspólnie rozwiązywać krzyżowki, na przykład szyfrokrzyżowki dla dorosłych może, z pomocą, robić już 10 latek. Sudoku czy wykreślanka, to też fajna sprawa.

Dla bardziej artystycznych dusz, można zorganizować domowe warsztaty plastyczne. Rzucić temat np. Wiosna i z czego się tylko da, papieru, waty, brokatu, zrobić wycinanki, wyklejanki i dobrze się przy tym bawić.

Wspólna zabawa

 Jeśli rodzina lubi gry planszowe i ma je w domu, to też można je wszystkie wykorzystać. Można zmieniać zasady i stworzyć swoje własne. Internet też jest dobrym pomocnikiem. Można zagrać np. W Milionerów czy też Familiadę oraz w całe mnóstwo quizów na wiedzę. Jeśli rodzic (nastolatek) ma czas może zrobic quiz internetowy dla całej rodziny. Pytania mogą dotyczyć informacji dotyczacych ich rodziny. Ulubiony kolor mamy itp. Można skorzytać z programów internetowych, gdzie wszyscy jednoczesnie odpowiadaja na czas albo przygotować taki quiz w domu na papierze. A można też tworzyć wspólne opowiadanie. Zostawić kartkę papieru na stole i każdy w wolnej chwili dopisuje swoją fabułę. Pod koniec dnia, można odczytać, co z tego wyszło. Kalambury, to też fajny sposob na spędzanie czasu i gimnastykę. Można zrobić zawody, oczywiście dostosowane do warunków domowych. Kto najszybciej i najlepiej w zmywa. Czy wymyślić rodzinny taniec, piosenkę lub wierszyk albo domowe karaoke.

Ważna przy zabawie jest dobrowolność udziału. Nie wolno nikogo zmuszać, zwłaszcza nastolatka. Nieprzymuszony do niczego nastolatek, widząc, że reszta rodziny dobrze się bawi, najpierw będzie obserwował i słuchał, a potem się dołączy. Podczas zabawy nie powinno być rozmów na tematy trudne, ani nie jest to czas na pretensje i żale. Ważne jest, żeby każdy miał możliwość zaproponowania zabawy i jej realizacji.

Piknik na kocu

Jak dowodzi pedagog Marta Osak wbrew pozorom dom jest miejscem, w którym rzeczy codziennego użytku możemy wykorzystać jako materiały do zapomnianych zabaw. - Możemy razem tworzyć instrumenty muzyczne (np. marakasy). Można zaproponować dzieciom zrobienie pikniku na kocu lub zbudowanie bazy (z krzeseł, prześcieradeł, poduszek etc.), gdzie będą mieli swoją kryjówkę. W zależności od wielkości mieszkania można spróbować bawić się w chowanego. Dużą gamę możliwości znajdziemy w zakresie zajęć plastycznych. Mogą to być prace wykonywane rozmaitymi materiałami. Możemy segregować kolorami zabarwiony makaron, robić korale z makaronu penne, figury i postaci z namoczonych chrupek kukurydzianych, wydawać własną gazetę, napisać książkę czy bawić się w głuchy telefon, który najpierw sami skonstruujemy z kubków po artykułach spożywczych i nitki lub sznurka.Pani Agnieszka przypomina o zapomnianej grze w inteligencję, która  umili wspólne popołudnie. - Niech kategorie będą dostosowane do możliwości i wieku naszych dzieci- dodaje.  A może tor przeszkód w domu, rozłóżmy poduszki, ustawmy krzesła i pokonujmy przeszkody. Pamiętacie z dzieciństwa grę w kółko i krzyżyk a może statki. Uszyjmy swoją własną maskotkę. Zachęćmy nasze dziecko do pisania dziennika-pamiętnika. A może prosta gra na rozwijanie zasobu słów. Wypowiadamy na głos wyraz, a nasze dziecko na ostatnia literę  musi znaleźć kolejne słowo. Jeśli domowników jest więcej niż dwoje pobawmy się w głuchy telefon. Przypomnijmy sobie co robiliśmy będąc dziećmi, kiedy nie było komputerów. - A może wspomnienia na pewno mamy zdjęcia swoje i naszych pociech, powspominajmy i opowiadajmy dzieciom jak było kiedyś, na pewno to świetna lekcja historii każdego z nas -dodaje Wiśniewska. Pamiętajmy nie zniechęcajmy się, nie krytykujmy. Niech to będzie czas wspólnej zabawy-zaznacza Wiśniewska. Dostępne też są strony z grami i aplikacjami przyczynowo-skutkowymi i nie tylko… Część z nich wymaga rejestracji, część ma zasoby dostępne za darmo w ograniczonej ilości, większość obecnie wymaga wykupienia abonamentu, wszystkie wymagają gruntownego przeszukania i dobrania odpowiednich dla swojego dziecka… Powodzenia i dobrej (wspólnej) zabawy!

Linki do stron 

http://papunet.net/games

https://www.ianbean.co.uk/senict-members-resource-portal/

https://www.helpkidzlearn.com/early-years

https://www.priorywoods.middlesbrough.sch.uk/page/?title=Resources&pid=3

https://www.gingertiger.net/en

https://www.owlieboo.com/

https://kiddoland.pl/

www.mamswojswiat.pl

http://juzwiem.edu.pl/

https://autyzmsoft.pl/

https://www.buliba.pl/

https://assistech.eu/pl/eyefeel-app/ – wersja demo

https://thinksmartbox.com/product/look-to-learn/ – wersja demo

http://pl.kinkagames.com/ – wersja demo

http://www.autilius.pl/

https://dromnibus.pl/pl/

Pomysły na kreatywne zabawy

 Tworzenie przestrzennych prac plastyczno – technicznych z użyciem rolki od papieru toaletowego, ręcznika papierowego (karmnik, statek kosmiczny, drzewo etc.) lub tekturowego pudełka (np. domek, łóżko dla pluszaka);

Zabawa we własną firmę/biuro (tworzenie swoich wizytówek i, w zależności od wyboru profilu firmy, zabawa w jej działalność (np. biuro architektoniczne wymagać będzie tworzenia projektów);
Lapbook (zbiór kreatywnych informacji związanych z danym tematem; pomoc w nauce i zabawie w formie pracy plastyczno - technicznej);

 

Dzieciom posiadającym niepełnosprawności możemy zaproponować te zabawy, które dostosowane będą do ich indywidualnych możliwości. Możemy razem z dziećmi tworzyć zabawki sensoryczne, dzięki którym dziecko będzie miało możliwość pobudzać swoje zmysły do poznawania otaczającego go świata, np. szycie woreczków sensorycznych np. wypełnionych grochem, tworzenie książek sensorycznych, poznawanie różnych zapachów i smaków (np. podczas wspólnego przygotowywania posiłków), wspólne eksperymenty – np. stany skupienia wody czy mikstura z niewielkiej ilości sody oczyszczonej z kroplami soku z cytryny i barwnikiem spożywczym. Butelki sensoryczne - wypełnione rozmaitymi produktami, np. ryżem, orzechami laskowymi, grochem etc., Tworzenie własnego teatrzyku kukiełkowego (postaci przyklejamy na słomki); Puzzle wycinane z obrazka; pieczątki z ziemniaka;segregowanie kolorowych, plastikowych nakrętek kolorami; układanie z nich liter lub obrazków;

Szeroką ofertę pomocy dydaktycznych udostępnia bezpłatnie Fundacja Pomocy Ludziom z Niepełnosprawnościami.http://www.superszkoly.edu.pl/wawer/dla-rodzicow/materialy-do-edukacji-zdalnej/ 

Pamiętajmy, że w ciągu dnia, powinniśmy zadbać o chwilę ciszy i pobycia sam na sam. Każdy z domowników. - Nawet jeśli warunki lokalowe nie są zbyt komfortowe, zawsze
można zamknąć się w łazience - radzi pedagog Sylwia Skowrońska. - Ważne żeby każdy miał chwilę dla siebie. Np. 20 minut lub godzinę, czas powinien być
ustalony wspólnie. Oczywiście małe dzieci tego aż tak nie potrzebują. Ale nastolatek już tak. Powinno mu się na to pozwolić- podkreśla.

Powinniśmy mówić sobie miłe słowa w ciągu dnia.

Na dobranoc pedagożki nie radzą puszczać dzieciom pobudzajacych bajek, lepiej znany "Miś Uszatek". Dzień warto zakończyć, krótkim podsumowaniem: Co komu sie podobało tego dnia, a co nie, bez klótni i dyskusji a tylko odpowiedzieć dlaczego coś się podobalo a dlaczego nie. A dzień zakończyć dobrym słowem/ wspólną modlitwą. - Ale najważniejsze, żeby chociaż na początku dwóm osobom się chciało i nie zważajac na zaczepki czy kąśliwe komentarze robiły swoje. Z czasem, reszta dołaczy, a jeśli nie straci cenny i fajny czas z rodziną- radzi Sylwia Skowrońska, pedagog. - No i najważniejsze, zrobić sobie też dzień nic nie robienia, a raczej robienia, co kto chce. To poprawi higienę psychiczną podczas kwarantanny- dodaje.