Mononukleoza zakaźna i stwardnienie rozsiane. Zaskakujący związek

i

Autor: Getty Images

Co to jest stwardnienie rozsiane? Leczenie, diagnoza i rokowania

2022-04-14 17:11

Stwardnienie rozsiane to stale postępująca choroba układu nerwowego prowadząca do niepełnosprawności. Dokładana jej przyczyna nie jest znana. Pacjentów leczy się objawowo, aby zmniejszyć bolesne dolegliwości. Szacuje się, że w Polsce choruje 45–51 tys. osób. Każdego roku przybywa 1600–1750 nowych zachorowań.

 Stwardnienie rozsiane to choroba, której nazwa pochodzi od „rozsiania” zaburzeń przewodzenia w różnych obszarach układu nerwowego. Stwardnienie rozsiane (SM) jest chorobą neurologiczną rozpoznawaną zazwyczaj u osób w wieku 20–40 lat, częściej u kobiet niż u mężczyzn. Jest to schorzenie nieuleczalne, przewlekłe i wywiera wielki wpływ na życie chorych: ich aktywność fizyczną, plany zawodowe, realizację pasji, relacje rodzinne i życie seksualne. Nie ma leków ani zabiegów, które mogłyby ją wyleczyć, ale jest wiele środków skutecznie opóźniających rozwój choroby, łagodzących jej objawy i przynoszących ulgę w rzutach choroby. Dzięki nim pacjenci mogą zachować sprawność przez lata. Wiele osób dobrze funkcjonuje nawet przez 40 lat od momentu rozpoznania stwardnienia rozsianego.

Stwardnienie rozsiane (sclerosis multiplex, SM) jest chorobą autoimmunologiczną. Z przyczyn, których dokładnie nie poznano, system immunologiczny pacjenta atakuje mielinę osłaniającą włókna nerwowe. W rezultacie zostaje zaburzone albo zahamowane przewodzenie impulsów nerwowych.

Zobacz także: Zaczyna się sezon na kleszcze. Jak bezpieczne wyjąć kleszcza?

W miejscach, w których osłonka mielinowa nerwów jest w znacznym stopniu uszkodzona, powstają blizny – ośrodki stwardnień. Uszkodzenia pojawiają się w różnych, często odległych od siebie miejscach, stąd określenie „rozsiane”.

Stwardnienie rozsiane może atakować dowolne nerwy. U każdego pacjenta te uszkodzenia dotyczą nieco innych miejsc, więc dają inne objawy. Wśród najczęstszych objawów stwardnienia rozsianego są:

zaburzenia czucia i wrażenia czuciowe w obrębie kończyn: zmiany temperatury części ciała, uczucie mrowienia, drętwienia skóry, kłucie czy uczucie przypominające porażenia prądem, problemy z koordynacją ruchów, oczopląs/drganie oczu, podwójne widzenie towarzyszące zapaleniu nerwów wzrokowych, pogorszenie widzenia, zawroty głowy, zmęczenie, zaburzenia snu,osłabienie siły, ciężkość i bóle nóg,skurcze i sztywność mięśni. Z czasem dołączają takie objawy, jak: upośledzenia mowy,zaburzenia połykania,niedowład kończyn,osłabienie mięśni,zaburzenia równowagi,ciągły ból,nietrzymanie moczu i stolca, zaburzenia emocjonalne.

Diagnozę choroby uzyskuje się na podstawie oceny objawów neurologicznych pacjentów, takich jak niedowłady kończyn, zaburzenia widzenia, równowagi, czucia czy oddawania moczu. Rozpoznanie potwierdza się badaniem układu nerwowego metodą rezonansu magnetycznego.

Pacjenci po raz pierwszy trafiają do lekarza z objawami o różnym nasileniu. Jedni są zaniepokojeni nietypowymi doznaniami utrzymującymi się przez dłuższy czas, inni zgłaszają się po dramatycznych doświadczeniach towarzyszących pierwszemu rzutowi choroby. Diagnozę potwierdza badanie obrazowe, z reguły jest to rezonans magnetyczny.

Pierwsza  faza choroby jest przedkliniczna. Jej objawy nie są widoczne, ale pacjenci zaczynają je odczuwać (np. zespoły bólowe – kręgosłupa, głowy, nadmierne zmęczenie) i czasem nieprawidłowości można wychwycić w badaniu rezonansowym. Druga jest faza z rzutami i remisjami, a trzeci etap to faza progresji, w której albo jeszcze obserwujemy rzuty, albo już ich nie ma, ale deficyt neurologiczny systematycznie narasta i pojawiają się coraz to nowe objawy.

Nawet jeśli pacjent czuje się dobrze i stabilnie, to w mózgu wciąż przebiegają procesy zapalne, które powodują pojawianie się nowych ognisk i uszkadzanie komórek nerwowych, co prowadzi do zaniku mózgu, czyli atrofii mózgowia. Mamy więc systematyczną progresję niesprawności.

SM może przebiegać w różny sposób. Najczęściej spotyka się następujące odmiany stwardnienia rozsianego:

Rzutowo-remisyjna (nawracająco-zwalniająca) – jest to najczęstsza postać SM. Przebiega w ten sposób, że okresy zaostrzenia, nazywane rzutami choroby, przeplatają się z okresami remisji, czyli ustępowania objawów i poprawy sprawności. Zdarzają się rzuty trwające dobę, ale i takie, które ciągną się kilka tygodni. W tym okresie nasilają się objawy obserwowane dotychczas, mogą do nich także dołączyć nowe. Po rzucie choroby przychodzi okres remisji, który może trwać nawet wiele lat. Z czasem, objawy częściowo lub całkowicie mogą ustąpić.

Wtórnie postępująca – początkowo przebiega jak odmiana rzutowo-remisyjna, ale degeneracja nerwów postępuje także poza rzutami choroby. Granice między tymi dwiema postaciami SM nie są ostre. Zwykle nie obserwuje się remisji po rzutach.

Pierwotnie postępująca – stosunkowo rzadka postać SM. Występuje u 10–15% chorych, najczęściej u osób diagnozowanych po 40. roku życia. W równym stopniu dotyczy kobiet i mężczyzn. Od samego początku następuje stopniowe narastanie niesprawności, bez charakterystycznych rzutów. Występuje zwykle u chorych z wieloma schorzeniami towarzyszącymi, które mogą wpływać na przebieg choroby i stosowane leczenie.

Leczenie stwardnienia rozsianego

Leczenie stwardnienia rozsianego jest długotrwałe, wymaga koncentracji sił, zaufania między pacjentem, lekarzem i terapeutą, konsekwencji oraz optymizmu. W związku z tym, że nie poznano, co jest przyczyną stwardnienia rozsianego, obecne terapie skupiają się na leczeniu objawowym i podawaniu leków modyfikujących przebieg zachorowania. W leczeniu rzutu choroby stosuje się glikokortykosteroidy (GKS), które łagodzą objawy i ograniczają zakres uszkodzeń. W okresie remisji ważne jest nie tylko leczenie farmakologiczne, ale także fizjoterapia, psychoterapia, leczenie chorób współistniejących, poprawa wydolności organizmu. Badania nowych leków i metod leczenia SM co jakiś czas rewolucjonizują terapię, która staje się skuteczniejsza i coraz mniej uciążliwa.

W Polsce są trzy główne kierunki leczenia. Pierwszy to leczenie rzutu choroby, drugi – leczenie objawowe, a trzeci – leczenie wpływające na naturalny przebieg choroby.

Rzut choroby to nasilenie objawów neurologicznych, które trwają minimum 24 godziny. Leczymy go dużymi dawkami sterydów, co zmniejsza nasilenie rzutu, ale nie wpływa na przebieg choroby.

Leczenie objawowe może obejmować leczenie farmakologiczne, rehabilitację czy dietę (nie ma jednoznacznych wyników badań potwierdzających jej skuteczność, ale na pewno poprawia samopoczucie i stan ogólny pacjenta). Poza tym zalecane jest unikanie stresu i przemęczenia.

Leczenie wpływające na naturalny przebieg choroby powinno być natomiast wprowadzone niezwłocznie po ustaleniu rozpoznania, bo może zmienić aktywność choroby (zmniejsza częstość rzutów, ogranicza zmiany w badaniu rezonansowym, zwalnia progresję niesprawności).

Cztery główne typy leczenia stwardnienia rozsianego, które się dzisiaj stosuje to:

Leczenie objawowe – polega głównie na zmniejszaniu najbardziej uciążliwych objawów choroby.Leczenie immunomodulujące – dzięki niemu można zahamować postęp choroby, ogranicza on liczbę rzutów, postęp niepełnosprawności oraz ilość zmian demielinizacyjnych w mózgu, najczęściej wdraża się je przy wrzutowo-remisyjnej postaci SM.Leczenie rzutu choroby – stosuje się w nim głównie kortykosteroidy, które posiadają właściwości przeciwzapalne, a także leki immunopresyjne, dzięki którym objawy się cofają.Leczenie immunosupresyjne – nie wiadomo do końca, czy jest ono skuteczne w leczeniu choroby, leki immunosupresyjne mają też liczne efekty uboczne. Stosuje się je głównie przy wtórnie postępującej postaci stwardnienia rozsianego lub w przypadku ciężkiej postaci rzutowo-remisyjnej choroby.

Pacjentom ze stwardnieniem rozsianym może pomóc również rehabilitacja – dzięki niej można dłużej utrzymać sprawność. Osoby chore na stwardnienie rozsiane powinny prowadzić również zdrowy tryb życia, który nie prowokuje kolejnych rzutów choroby. Najważniejsza jest odpowiednia ilość wypoczynku, ale również i dieta.

Jeżeli wcześnie zacznie się leczenie pacjenta, to naturalny przebieg choroby może być zahamowany, a jej aktywność ustabilizowana na pewnym poziomie. Jeżeli zacznie się leczenie później, gdy pacjent ma już pewną niesprawność, to nawet włączenie leczenia spowalniającego progresję choroby nie spowoduje, że odrobi on to, co można było osiągnąć, działając wcześniej. Ci pacjenci będą musieli zmagać się ze swoją większą niepełnosprawnością, bo leczenie nie będzie już w stanie odbudować opóźnienia terapeutycznego.

Czytaj także: Dlaczego warto jeść nowalijki? Tego o nich nie wiedziałeś

Zwolennicy leczenia niekonwencjonalnego twierdzą, że naturalne metody leczenia SM wskazują, że to zły stan jelit wpływa na pogorszenie zdrowia. Powtarzające się infekcje wirusowe i bakteryjne niszczą naturalną florę bakteryjną.

Stwardnienie rozsiane to choroba, w przypadku której zmiana nawyków żywieniowych ma ogromne i nieraz decydujące znaczenie. Naturalna terapia oparta jest na codziennym przyjmowaniu dawek witamin C i E, kwasów omega-3, cynku, miedzi, selenu, magnezu. Regularne ich przyjmowanie stymuluje i wspiera pracę układu odpornościowego.

Korzyści, jakie przynoszą naturalne metody leczenia stwardnienia rozsianego, to:

złagodzenie objawów i częstotliwości ich występowania,ustabilizowanie choroby, zminimalizowanie nagłych nawrotów,podniesienie odporności organizmu,zmniejszenie odczuwania skutków ubocznych w związku z przyjmowanymi silnymi lekami,pobudzenie organizmu do działania i walki z chorobą.

W leczeniu niekonwencjonalnym stwardnienia rozsianego stosuje się również terapię ziołami. Poniżej podajemy te, które szczególnie często są tutaj wykorzystywane.

Owies – jest bogatym źródłem witaminy B, wapnia i magnezu. Wspomaga pracę mózgu i układu nerwowego. Działa uspokajająco i wyciszająco.Pestki dyni – regulują pracę układu trawiennego, wspomagają pracę żołądka i pęcherza.Melisa – naturalny środek uspokajający, wyciszający i pomagający w zasypianiu. Działa odprężająco, reguluje pracę układu trawiennego, przyspiesza trawienie i łagodzi bóle brzucha. Polecana do picia wieczorem, przed samym snem.Czarna porzeczka – wyciąg z porzeczki wykorzystywany jest przy wszelkich terapiach chorób autoimmunologicznych. Podnosi odporność organizmu i wspomaga samoleczenie.Aloes – znany z szerokiego zastosowania przy leczeniu stanów zapalnych oraz wzmacnianiu układu odpornościowego. Wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze oraz antyseptyczne.

Jakie są rokowania dla chorych?

Przewiduje się, że w okresie pomiędzy 6–9 lat od pojawienia się choroby około 50 proc. chorych zacznie odczuwać wyraźną niesprawność. Po kolejnych latach pojawią się problemy z samodzielnym chodzeniem, po kilkunastu – konieczność chodzenia ze wsparciem, aż dochodzi do zupełnego upośledzenia chodzenia i wyraźnego deficytu neurologicznego. Niezależnie od tego znaczna część, bo do 75 proc. pacjentów, ma zaburzenia funkcji poznawczych i zaburzenia depresyjne oraz znacznie zmniejszoną tolerancję wysiłku.

Żródło : internet

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK499849/https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3151595/https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3351877/https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5241505/

Protest pod ambasadą Rosji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki