Z reklamami jest tak, że najczęściej wywołują w nas skrajne emocje. Te nie do końca udane, często bazujące na wszechobecnych konsumpcjonizmie spotykają się z dużą krytyką. Są jednak takie spoty, w których niby wiemy, że chodzi o reklamę i przyciągnięcie naszej uwagi do towaru lub usługi, ale mimo wszystko pobadają nam się i wzbudzają ciepłe emocje. Szczególnie reklamy świąteczne należą do tej drugiej grupy, bo jak inaczej wytłumaczyć fenomen świątecznych ciężarówek Coca-Coli?
Zobacz także: PROMOCJE na Black Friday w Rossmannie. MARKOWE perfumy 140 złotych TANIEJ! To mega HIT
Coca-Coli bez wątpienia udało się uzyskać reklamowy szczyt w przypadku spotów świątecznych. Ich ciężarówki bezsprzecznie kojarzą się nam ze świętami, można powiedzieć, że stały się one poniekąd współczesnych symbolem Bożego Narodzenia. Każdy przecież widząc je na ekranie zaczyna cicho podśpiewywać "coraz bliżej święta, coraz bliżej święta".
Czytaj też: Urocze fryzury dla dziewczynek na Boże Narodzenie 2020. Są DZIEWCZĘCE i łatwe do zrobienia
Również tegoroczna reklama przypadła konsumentom do gustu, mimo że opublikowana na YouTubie wersja trwa ponad trzy minuty, to jednak w przeciwieństwie do średnio zrealizowanej reklamy Apartu, opowiada wzruszającą historię. Dociekliwi doszukają nawet w niej nawiązań do kultowych dzieł literatury jak "Stary człowiek i morze" Ernesta Hemingwaya oraz "Zew krwi" Jacka Londona. Reklamę w serwisie obejrzano już ponad 9 mln razy.