Coraz więcej Polaków cierpi na bezdech senny i nawet o tym nie wie! Liczba chorych jest już podobna jak w przypadku chorych na cukrzycę i astmę. Na bezdech senny cierpi już około 25 proc. mężczyzn po 40. roku życia. Bezdech to choroba powodująca przerwy w oddychaniu w trakcie snu. Jest to spowodowane zmniejszeniem się światła dróg oddechowych. Chory budzi się nawet 30 razy w ciągu godziny, ponieważ brakuje mu tchu. Przypadłość dotyka głównie dojrzałych mężczyzn z nadwagą. Nadciśnienie tętnicze również zwiększa ryzyko zachorowania na bezdech. Wpływ na chorobę ma również spożywanie alkoholu przed snem. Bezdech senny nasila się na skutek zwiotczenia i rozluźnienia mięśni. Niewielka wiedza pacjentów o tym schorzeniu przyczynia się do tego, że bezdech nie jest leczony. Jeśli chrapiesz i budzisz się w nocy, a w ciągu dnia jesteś niewyspany i zmęczony, powinieneś zgłosić się do lekarza.
Bezdech senny jest groźny dla zdrowia!
Prof. Robert Skomro w programie Dzień Dobry TVN podkreślił, że bezdech senny może być przyczyną: udarów, padaczki, impotencji, a nawet zawałów serca! Choroba może powodować niekontrolowane przysypianie w ciągu dnia, np. w trakcie prowadzenia pojazdu. Aby wykryć chorobę, należy wykonać badanie polisomnograficzne. Pozwala ono na rejestrację snu i sposobu oddychania. Równie ważne jest leczenie i zmiana stylu życia. Powinno się spać na boku, ograniczyć picie alkoholu oraz schudnąć do prawidłowej wagi. W leczeniu niezbędna jest pompa powietrzna, która wspomaga oddychanie.
Zobacz też: Spanie ze zwierzętami SZKODZI zdrowiu?!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail