Od dziecka słyszymy, że zbyt długie przesiadywanie przed telewizorem czy komputerem „psuje oczy". I nie był to tylko wymysł zatroskanego rodzica. Niestety długie godziny przed ekranem to nie tylko problem dzieci. Przeciętny Polak spędza przed telewizorem średnio 4 godziny 30 minut dziennie. Liczbę tą zawyżają przede wszystkim osoby po 60. roku życia, które dziennie wpatrują się w ekran telewizora przed blisko 6 i pół godziny. Do tego dochodzą jeszcze długie godziny spędzone przed komputerem. Z badań wynika, że przeciętny użytkownik korzysta z komputera przez 18h 20min tygodniowo. Daje to aż 80 godzin w skali miesiąca i aż 1000 godzin w skali roku, co odpowiada 40 dniom spędzonym non stop przed komputerem! To zdecydowanie ciężkie wyzwanie dla naszego wzroku.
Ekrany telewizora i monitora emitują sporą ilość światła. Kiedy na około panuje mrok, oczom ciężko przyzwyczaić się do kontrastu między jasnym ekranem i pogrążonym w ciemności pokojem. Warto jest więc zainstalować za ekranem lampę rozpraszającą ciemność w pomieszczeniu. W innym przypadku wzrok drażniony przez ostre światło szybko się zmęczy. Należy pamiętać również o odpowiedniej odległości od telewizora czy monitora. Ekran powinien się znajdować nie bliżej niż pół metra od nas. Choć i przy takiej odległości trzeba pamiętać o krótkich przerwach co kilkanaście minut. Warto wtedy popatrzeć w dal, czy przy zamkniętych powiekach wykonać gałkami ocznymi kilka ruchów w kształcie „ósemki". Długotrwałe wpatrywanie się w ekran to także prosta droga do przesuszenia oka. Mniejsza częstotliwość mrugania powoduje, że produkowana jest mniejsza ilość łez nawilżających oko. W rezultacie odczuwać możemy pieczenie i swędzenie oczu. W takiej sytuacji z pomocą mogą przyjść krople nawilżające, które przyniosą ulgę podczas długiej pracy przed komputerem, czy maratonem filmowym przed telewizorem.
Gorsza sytuacja ma miejsce, kiedy dodatkowo cierpimy na wadę wzroku i zmuszeni jesteśmy nosić okulary bądź soczewki kontaktowe. Przyczyną może być nie tylko tak powszechna dziś krótkowzroczność, ale również presbiopia, czyli starczowzroczność. Już osoby po 40. roku życia mogą odczuwać potrzebę oddalania się od monitora, aby wyostrzyć obraz. Zaczynają nosić okularów, które ułatwić mają życie. Jednak te pozbawione powłoki antyrefleksyjnej tworzą na swojej powierzchni odblaski, które nie ułatwiają życia, a jeszcze bardziej je komplikują. W takich sytuacjach z pomocą może przyjść korekcja laserowa oczu, dzięki której odstawimy okulary na półkę. Wystarczy kilka bezbolesnych minut, aby oglądanie ulubionego filmu nie było irytującym i drażniącym zajęciem.