Depresja sezonowa czasami jest mylona ze zwykłą chandrą i bywa lekceważona. Niesłusznie, bo podobnie jak klasyczna depresja może prowadzić do wielu chorób, a nawet do prób samobójczych.
Sezonowe zaburzenie afektywne, tak naukowo określa się depresję sezonową, związaną z ograniczeniem ilości światła słonecznego i spadkiem temperatury w okresie jesieni i zimy. Najwięcej osób choruje na nią w krajach północnych. Brak słońca powoduje, że gruczoł zwany szyszynką zaczyna produkować nieprawidłowe ilości hormonów: melatoniny (hormonu snu) i serotoniny (hormonu szczęścia).
Jak rozpoznać depresję sezonową
Do typowych objawów tej choroby zaliczamy:
pogorszenie samopoczucia psychicznego, spadek poczucia własnej wartości,
nasilenie uczucia smutku, lęku,niepokoju,
nadmierną drażliwość,
niechęć do pracy,
uczucie przewlekłego zmęczenia, brak energii,
problemy z wykonywaniem codziennych czynności,
osłabienie popędu seksualnego,
w skrajnych przypadkach mogą pojawić się myśli samobójcze.
Chory cierpiący na depresję wycofuje się z codziennej aktywności, staje się apatyczny i izoluje się od innych ludzi. W wyniku zaburzenia rytmu dobowego śpi za długo lub ma problemy z zasypianiem i wypoczynkiem. Charakterystyczne dla depresji jest występowanie spowolnienia ruchów, zaburzenia koncentracji uwagi i myślenia, trudności w zapamiętywaniu informacji.
Skuteczna terapia
Kiedy jest coraz trudniej normalnie funkcjonować, dokuczają apatia, bezsenność, drażliwość, pojawiają się ataki płaczu czy paniki, a do tego dochodzą bóle i zawroty głowy, bóle brzucha, nudności, wymioty, bóle sercowe, koniecznie trzeba skontaktować się z lekarzem psychiatrą. Zwłaszcza gdy objawy utrzymują się dłużej niż 2-3 tygodnie.
Nie ma jednego skutecznego leku, po którym depresja sezonowa minie. Lekarz dobiera terapię indywidualnie dla każdego pacjenta. Z nastrojami depresyjnymi czy z łagodną depresją sezonową można poradzić sobie samemu, ale z poważną już nie. Wtedy tylko psychiatra może pomóc choremu.
Zazwyczaj przy klasycznej depresji sezonowej lekarz łączy kilka metod: fototerapię, stosowanie leków antydepresyjnych, psychoterapię, a nawet mniej konwencjonalne metody jak aromaterapię (leczenie zapachami) czy akupunkturę.
Objawy lekkiej depresji sezonowej można też złagodzić dziurawcem zwyczajnym, który przyjmuje się w postaci tabletek lub herbatki ziołowej. Nie wolno łączyć kuracji dziurawcem z terapią światłem lub przyjmowaniem leków antydepresyjnych. Inne zioła stosowane w leczeniu depresji to m.in.: chmiel, dzika róża, koper włoski, lawenda, lipa, wiesiołek dwuletni, żeń-szeń.