Drażnią nas spaliny, hałas, zgiełk i wieczny pośpiech? Nie czujemy się pewnie w betonowej dżungli i tęsknimy za bliskością natury? A może po prostu marzy nam się ogród, w którym będą mogły bawić się nasze dzieci, wnuki i upragniony pies? Jeśli tak, to przedmieścia będą dla nas idealnym miejscem do życia.
Przestrzeń do bycia szczęśliwym
Dom lub mieszkanie poza miastem z pewnością będzie świetnym rozwiązaniem, jeśli czujemy się zmęczeni i rozczarowani życiem w mieście. Na obrzeżach łatwiej nam będzie zrelaksować się, wyciszyć, złapać oddech czystszego powietrza i dystans. Zwłaszcza w czasie wolnym od pracy. Nawet jeśli będziemy musieli dojeżdżać do centrum do pracy, to możliwość powrotu do naszej cichej przystani z pewnością podziała na nas kojąco. Czasem wyjście na spacer, bliski kontakt z przyrodą czy praca we własnym ogrodzie mogą być dużo przyjemniejsze niż jakakolwiek z wielkomiejskich rozrywek.
Wszystko na miejscu
Wyprowadzka na przedmieścia nie oznacza jednak, że będziemy całkowicie odcięci od zdobyczy cywilizacji. Największym atutem podmiejskich miejscowości jest to, że są naprawdę blisko centrum. Odległość ta wydaje się jeszcze mniejsza dzięki coraz lepszej infrastrukturze drogowej i dostępowi do różnych środków komunikacji miejskiej. Autobusy i kolejka sprawiają, że dojazd do pracy czy szkoły nie będzie trwał godzinami. Wręcz przeciwnie - zdarzają się sytuacje, kiedy dojazd z "miejscowości - sypialni" trwa krócej nie przejechanie z dzielnicy do dzielnicy. Zwłaszcza w godzinach szczytu.
Same plusy
Przedmieścia pod pewnymi względami coraz bardziej upodobniają się do wielkich miast, z którymi sąsiadują. Powstają tu nie tylko nowe osiedla domów czy mieszkań, ale też biurowce zajmowane przez różne firmy, punkty usługowe czy galerie handlowe. Nie brak tu więc niczego, co potrzebne jest, by wygodnie żyć na co dzień albo pracować. Znajdziemy tu również wiele opcji atrakcyjnego spędzania czasu wolnego.
Niewątpliwym atutem podmiejskich lokalizacji są również ceny gruntów i gotowych już nieruchomości. Są na tyle atrakcyjne, że rezygnując z niewielkiego mieszkanka w centrum, możemy kupić sobie duże (a czasem nawet pół domu) na obrzeżach. Również koszty życia bywają sporo niższe.