Dieta ketogeniczna od jakiegoś czasu ma coraz więcej zwolenników, ale także przeciwników. Polega na ograniczeniu do absolutnego minimum spożywanej ilości węglowodanów. W efekcie, kiedy nie dostarczymy organizmowi wystarczającej ilości węglowodanów, zaczyna pobierać energię z tłuszczów. Według wytycznych diety tłuszcze powinny wynosić około 80-90 proc. wszystkich składników codziennego jadłospisu. Dieta ketogeniczna pozwala bardzo szybko schudnąć, a dodatkowo zmniejszyć apetyt i pomaga w wielu schorzeniach. Została opracowana dla osób cierpiących na padaczkę. Ograniczenie spożycia węglowodanów i zamienienie ich na tłuszcze przynosi przełom w chorobie. Dieta ketogeniczna jest zalecana także osobom, które zmagają się z niektórymi odmianami chorób metabolicznych takich jak: zespół Draveta, zespół Retta, stwardnienie guzowate oraz zespół Doose. Nowe badania sugerują, że kontrolowanie poziomu cukru we krwi za pomocą diety ketogenicznej może pomóc w leczeniu niektórych nowotworów poprzez zwiększenie skuteczności standardowej chemioterapii.
Dieta ketogeniczna na dłuższą metę może doprowadzić do sporych kłopotów zdrowotnych. Istnieje większe ryzyko niedoboru niektórych witamin z grupy B czy potasu w porównaniu z dietą konwencjonalną. Nie jest polecana osobom uprawiającym sport, ponieważ wtedy jest duże zapotrzebowanie na węglowodany.