Zapewne niejednokrotnie słyszałaś, że my kobiety najczęściej wybieramy sobie partnerów podobnych do naszych ojców. Przez wiele czasu tę teorię badali psychologowie z całego świata. Doszli oni do wniosku, że jeśli kobieta żyła w prawidłowych stosunkach rodzinnych ze swoim ojcem, przepełnione były one miłością i wzajemnym poszanowaniem, w partnerze poszukiwała przede wszystkim ciepła i akceptacji. Natomiast w przypadku, gdy od ojca otrzymała wiele cierpienia w dzieciństwie, to potem tworzyła związki toksyczne, wręcz patologiczne. Teraz teorię odnośnie związku między stosunkami z ojcem a wyborem partnera postanowili sprawdzić antropologowie. Tym razem chodziło jednak głównie o podobieństwo fizyczne. Zajęła się tym Lynda Boothroyd, psycholog z Uniwersytetu w Durham i antropolodzy z Instytutu Antropologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Doszli do wniosku, że kobiety, które oceniły swoje relacje z ojcem w dzieciństwie jako pozytywne najczęściej wybierały mężczyzn o typie urody podobnym do ojca. Natomiast panie, które wiązały z nimi negatywne wspomnienia, mężczyzn fizycznie przypominających ich rodzicieli klasyfikowały jako nieatrakcyjnych.
Zobacz: Wspólne zasypianie sprzyja budowaniu trwalszego związku
Przeczytaj też: Przepis na szczęśliwy i trwały związek