Jak można się spodziewać decyzja przewoźnika wywołała wielką falę krytyki. Alarm podniosło blisko sześć milionów właścicieli czworonogów na Półwyspie Apenińskim.
Irytację właścicieli psów budzi przede wszystkim motywacja decyzji. Pociągi włoskie są brudne, coraz częściej pasażerowie skarżą się również na robactwo. Dyrekcja kolei doszła więc do wniosku, że winne są temu psy i wydała zarządzenie ograniczające przewóz ich pociągami.
Dopuszczalne będzie przewożenie psa niewielkiego, szczeniaka bądź dorosłego, którego waga nie przekracza sześciu kilogramów. Zwierzak musi być w klatce i powinien posiadać zaświadczenie o aktualnym szczepieniu.
Towarzystwa przyjaciół zwierząt są oburzone. Działacze twierdzą, że dyskryminacja psów ze względu na wagę jest absurdem.
Właściciele psów pytają, dlaczego to małe psy mają być zdrowe, a duże - roznosić pasożyty. Jeżeli dyrekcja kolei nie cofnie rozporządzenia, to na znak protestu 1 października wszyscy ostentacyjnie złamią zakaz i wsiądą do pociągów.
Do pociągu bez pupila
2008-09-24
16:30
Od października włoskimi kolejami będą mogły podróżować tylko małe psy.