Dodaj do herbaty w drugi dzień świąt wielkanocnych, a poczujesz ulgę w brzuchu
Święta Wielkanocne to czas radości, rodzinnych spotkań i obfitości na stole. Niestety, po kilku dniach ucztowania, wielu z nas zmaga się z nieprzyjemnymi dolegliwościami ze strony układu pokarmowego. Niestrawność, zgaga, wzdęcia, bóle brzucha – to tylko niektóre z objawów, które mogą skutecznie popsuć nam świąteczny nastrój. Najczęstszą przyczyną zgagi jest przejedzenie lub spożycie zbyt tłustych potraw. Objawia się dokuczliwym paleniem w przełyku, kwaśnym odbijaniem, cofaniem treści żołądkowej do przełyku, a także bólami w nadbrzuszu. Jak zatem poradzić sobie ze zgagą w Wielkanoc? Otóż to dosyć powszechna dolegliwość po świątecznym jedzeniu. Warto wypróbować domowe sposoby na zgagę. Jeden z nich jest naprawdę skuteczny, a do tego łatwy w przygotowaniu. Chodzi o imbir. Korzeń rośliny pomaga w naprawdę wielu dolegliwościach trawiennych oraz żołądkowych. Wystarczy, że pokroisz kilka plasterków i wrzucisz je do gorącej herbaty. Odczekaj 10 minut i wypij, a poczujesz ulgę.
Naturalne sposoby na zgagę i niestrawność w Wielkanoc
Jeśli chcesz się szybko i skutecznie pozbyć problemów, które dopadły twój układ trawienny wypróbuj tych domowych na zgagę:
- Wypij powoli, całą szklankę ciepłego, chudego mleka.
- Łyżeczkę sody rozpuść w ciepłej wodzie i wypij.
- Zjedz kilka migdałów, które neutralizują kwasy w żołądku.
- Napij się wody z dodatkiem octu jabłkowego.
- Zjedz banana, który może pomóc w neutralizacji kwasów żołądkowych dzięki swoim naturalnym właściwościom alkalizującym.
Jeśli objawy niestrawności są bardzo silne, utrzymują się dłużej niż kilka dni lub towarzyszą im inne niepokojące objawy, takie jak gorączka, silne bóle brzucha, wymioty z krwią lub czarne stolce, skonsultuj się z lekarzem.

- Kasia Wajs, 40 lat: Życie z mężem-marynarzem – o samotności, która uczy szczęścia. Nauczycielki Życia
- Joanna, 71 lat: Życie w rytmie własnej dynamiki – o ryzyku, zachwycie i sztuce codzienności. Nauczycielki Życia
- Dorota, 42 lata: Jak pogodzić serce i rozum w poszukiwaniu szczęścia. Nauczycielki Życia
- Kaja Prusinowska, 53 lata: Życie jak spektakl – teatr, podróże, dzieciństwo i buntownicza dusza. Nauczycieki Życia
- Alicja Stolarczyk (Alicja na Sardynii), 51 lat: Ciesz się DROBNYMI CHWILAMI. Najważniejsza jest EKSCYTACJA z życia. Nauczycielki Życia
- Iza Wojnowska, 46 lat: Nie przejmuj się PORAŻKAMI. Twoje doświadczenia KSZTAŁTUJĄ twoją OSOBOWOŚĆ. Nauczycielki Życia
- Kasia Nojek, 60 lat – UWIERZ w siebie. Dowiedz się CZEGO CHCESZ i podążaj WYBRANĄ ŚCIEŻKĄ. Nauczycielki Życia
- Agnieszka Bolikowska, 47 lat - Idź WŁASNĄ ŚCIEŻKĄ i znajduj szczęście w codzienności - nie na ekranach. Nauczycielki Życia
- Magda Kulińska, 48 lat – JESTEŚ WAŻNA. Twoje myśli, ciało, potrzeby i marzenia mają znaczenie. Nauczycielki życia
- Justyna Ciećwierz, 54 lata – POZNAJ siebie i żyj w ZGODZIE ze sobą. Nauczycielki życia
- Joanna Senyszyn, 76 lat – Życiorys zamiast CV. Nauczycielki życia
- Tatiana Cichocka, 57 lat: Zapominamy CZUĆ. A to nasz życiowy kierunkowskaz! Nauczycielki Życia
- Renata, 49 lat – Szukaj SPEŁNIENIA i zostaw przeszłość za sobą. Nauczycielki życia
- Aniszka, 52 lata: Pokochaj SIEBIE i nie bój się brać tego, co podsuwa życie. Nauczycielki życia
- Gośka Król, 41 lat – Dlaczego tak POWAŻNIE? O odwadze i podążaniu za sobą. Nauczycielki życia
- Agnieszka Pietruszka, 56 lat - Trzeba się od siebie ODCZEPIĆ. Nauczycielki życia
- Jola Rydkodym, 65 lat – UDA SIĘ, jeśli pozwolisz. Nauczycielki życia
- Marysia, 49 lat – Śpiewać naprawdę może KAŻDY. Nauczycielki życia
- Ewa, 42 lata – bez A PO CO CI TO?! Nauczycielki życia
- Maja Skoczek, 65 lat – przez życie do marzeń. Nauczycielki życia