Dziś inwestor, który działa w branży bez poszanowania zasad etyki, długo nie utrzyma się na rynku. Przyszli mieszkańcy oczekują od niego działania zgodnego z kodeksem dobrych praktyk i stawiania dobra klienta na pierwszym miejscu. Puste obietnice szybko są weryfikowane przez życie i rujnują reputację dewelopera.
Architektura i otoczenie
Czasy jednakowych klocków minęły. Na szczęście za nami również okres przechyłu w drugą stronę. Wymyślne „gargamele" nie są dziś atrakcyjną firmą architektoniczną. Doszliśmy do punktu równowagi, w którym króluje estetyczna i funkcjonalna bryła, stonowana kolorystyka. Do łask wróciła dbałość o umiejętne wpisanie w istniejącą zabudowę. Liczy się także technologia wykonania i energooszczędność budynku.
Mimo że każdy metr gruntu wciąż jest na wagę złota, mieszkańcy nie chcą zaglądać sobie w okna i spacerować na betonowym podwórku. Mądry deweloper odpuści więc nieco i zatroszczy się o tereny zielone wokół domu lub na jego dziedzińcu. Uszanuje starodrzew lub zadba o zasadzenie nowych drzew i krzewów. Nawet jeśli osiedle, które buduje, graniczy z parkiem lub lasem. Ekologia to dziś jedna z podstawowych zasad kształtowania przestrzeni.
Infrastruktura w pobliżu
Wiele zależy od okolicy, w jakiej powstaje osiedle. Lokalizacja jest jednym z pierwszych kryteriów, na jakie patrzą kupujący – każdy bowiem ma inne potrzeby. W przypadku stolicy nic nie jest oczywiste. Czasem prędzej dotrzemy do centrum z przedmieścia niż z niejednej warszawskiej dzielnicy. Zaś infrastruktura małego podwarszawskiego miasteczka w niczym nie ustępuje tej stołecznej. Mieszkając poza Warszawą, otrzymujemy bonus w postaci kontaktu z przyrodą, nieosiągalny w wielkim mieście. Po stronie dewelopera leży więc sensowny dobór lokalizacji planowanego osiedla i zadbanie o pełną infrastrukturę. Może to oznaczać budowę drogi, chodnika, ścieżki rowerowej, oświetlenia. Ale także zaplanowanie w budynku mieszkalnym usług w parterze czy negocjacje z lokalnym urzędem o przystanek komunikacji publicznej.
Wysoki standard wykończenia
Budowanie funkcjonalnych budynków, planowanie mieszkań o sensownym rozkładzie i wykańczanie powierzchni wspólnych w wysokim standardzie powinno być dziś normą. Podobnie z zapewnieniem wystarczającej liczby miejsc postojowych na parkingu lub w garażu. To, co dzieje się już za drzwiami do lokalu, zwykle deweloper zostawia w gestii kupującego. Bywa jednak, że aby przyciągnąć klientów, w ofercie proponuje coś więcej niż tylko popularny stan deweloperski oddawanego do użytku mieszkania. Są więc: pokoje lub metraże gratis, darmowe schowki na rowery, wykończenie i zabudowa kuchni w cenie. Można też kupić lokal w podwyższonym stanie deweloperskim, czyli np. z pomalowanymi ścianami, specjalną stolarką drzwiową lub okienną, parapetami i osprzętem elektrycznym, droższymi grzejnikami i piecem, wykończonym tarasem lub balkonem.