DOMY ZNANYCH i lubianych. Michał Olszański: Mam tu jak w RAJU

- Mieszkam tu od 20 lat. Historia sięga czasu, gdy w latach 60. ojciec mojej żony Magdy kupił tę działkę. Wtedy wydawało się, że wieś Chyliczki jest daleko od Warszawy. To była inwestycja w grunt z możliwością przyjeż-dżania na wakacje. Ale pod koniec lat 80. zaczęliśmy myśleć o przeprowadzce z mieszkania w Warszawie... - wspomina Michał Olszański w rozmowie z "Super Expressem".

Wtedy urodził się pomysł, żeby w Chyliczkach wybudować dom.

- Budowa zaczęła się w 1988 r., a cztery lata później się wprowadziliśmy - dodaje dziennikarz.

Dom jest piętrowy. Na dole mieści się ogromny salon połączony z kuchnią i gabinet, którego ściany zdobią święte obrazy. Na górze są sypialnie.

- Nasze życie toczy się na parterze. Uwielbiam gotować, więc mogę szaleć w kuchni, słuchając radia i zerkać na dobry mecz w telewizji - śmieje się Olszański.

Działka, na której stoi dom, ma prawie pół hektara. Wiosną i latem życie właścicieli koncentruje się pod starą rajską jabłonią.

- Gdy się tu wprowadzaliśmy, chciałem to drzewo wyciąć i zrobić sobie boisko do gry w piłkę, ale Magda zaprotestowała. I całe szczęście, dziś to główne miejsce spotkań z rodziną i przyjaciółmi - mówi Olszański.