W dzień przesilenia zimowego 21 grudnia Jowisz i Saturn zbliżyły się do siebie, tworząc Gwiazdę Betlejemską, podobną do tej jaka towarzyszyła opisywanym narodzinom Chrystusa. Takie zjawisko zdarza się raz na kilkaset lat! Astrologowie mówią jednak, że to początek Ery Wodnika, która ma być początkiem ważnych zmian w życiu każdego z nas, ale również na całym świecie. Era Wodnika wypiera tym samym Erę Ryb, która trwała 2 tys. lat.
Era Wodnika to jedna z dwunastu epok astrologicznych. Poprzedza Erę Koziorożca i następuje po właśnie skończonej Erze Ryb. Ta ostatnia według astrologów to ludzkość wkraczała w nią, gdy rodziło się chrześcijaństwo. Skończyły się wtedy czasy wojowniczego i egoistycznego Barana, ludzie pragnęli pokoju, wspólnoty. To właśnie przyniosła Era Ryb, jednak jej koniec pokazał dość mroczne oblicze dwóch ryb płynących w różnych kierunkach. Astrologowie podkreślają, że Era Ryb kończy się fanatyzmem religijnym, terroryzmem, totalitarnymi i masowymi zbrodniami.
Era Wodnika zaś ma przynieść zupełnie nowe światu. Średniowieczni astrologowie uważali, że gdy przyjdzie Wodnik, religia i wiara stracą swoje znaczenie, a wiedza i nauka będą nadużywane przez elity dążące do władzy absolutnej. Według astrologii Wodnik to typ buntownika, jest otwarty, niezwykle inteligentny i nieco szalony. Przewiduje się więc, że kolejne 2 tys. lat będzie upływać pod znakiem otwartości na różne światopoglądy i tolerancji. „Globalna świadomość” lub „globalna wioska” - tak astrologowie nazywają zbliżający się obraz świata. Według nich czas na upadek prawicowego konserwatyzmu i religijnego zniewolenia.
Era Wodnika ma należeć do kobiet, więc niewykluczone, że feministyczne postulaty w końcu się spełnią. Ma się zmienić podejście do seksu, a także do ekologii. Ludzie mają zacząć inaczej postrzegać przyjaźń, rodzinę i związki, jednak nie chodzi o rozwiązłość, a spojrzenie na potrzeby naszym najbliższych. Wodnik ma zwiastować też ogromne zmiany w nauce i w rozwoju technologii. Według wielu Era Wodnika to dobra wróżba dla wszystkich, a miłość, przyjaźń, tolerancja mają być na pierwszym miejscu. Czy to się spełni? Zobaczymy za 2 tys. lat.