Szał tańca ogarnął całą Polskę. Tańczą wszyscy: kobiety i mężczyźni, starzy i młodzi, grubi i chudzi. Ty też zacznij swoją przygodę z tańcem. Tańczyć warto z różnych względów. Przede wszystkim to świetna zabawa, ale nie tylko. Taniec rzeźbi sylwetkę oraz trenuje mięśnie bez wyrzeczeń i nudnych ćwiczeń. Daje też poczucie własnej wartości i uczy gracji. Istotne jest również to, że taniec ma zbawienny wpływ na psychikę. Podczas rytmicznych ruchów ciała uwalniają się pokłady drzemiącej w organizmie energii, znika depresja, znużenie, wraca radość życia. Mózg wytwarza w tym czasie hormony szczęścia, tzw. endorfiny, ktore poprawiają nastrój. Śmiało więc ruszaj w tan. Wystarczy do tego wygodny strój oraz obuwie z miękką podeszwą.
Zabawa tylko dla pań
Nie musisz się martwić, że nie masz partnera do tańca. Latino czy salsa solo to świetna rozrywka przeznaczona wyłącznie dla pań. Gorące rytmy latynoamerykańskie sprawiają, że nogi same rwą się do tańca. Na zajęciach nauczysz się podstawowych kroków salsy, samby, rumby, czy cza-czy. W jednej chwili wprawisz w ruch całe ciało, a przy okazji dotlenisz mózg, wyciszysz nerwy i skorygujesz postawę. Latino solo to zmysłowy, ekspresyjny taniec i najlepsza szkoła wdzięku. Tu dowiesz się bowiem, jak ładnie ułożyć ręce, w którym momencie ruszyć biodrami czy zarzucić włosami. Przy okazji bezboleśnie zgubisz zbędne kilogramy.
Dla fanek egzotyki i domatorek
Jeśli nie przepadasz za szybkimi rytmami, wybierz się na naukę tańca brzucha. Ten styl istnieje już od paru tysięcy lat, a teraz przeżywa prawdziwy renesans. Uważany jest za taniec, który potrafi wydobyć z kobiet to, co najpiękniejsze - umiejętność uwodzenia, witalność i seksualność.
Oprócz tego, że poprawia figurę, ma również zbawienny wpływ na kręgosłup. Poza tym wzmacnia, ujędrnia i rozluźnia mięśnie łydek, ud, brzucha oraz pośladków. Dzięki ćwiczeniom talia zostaje wyszczuplona, a bóle kręgosłupa ustępują.
Możesz też nauczyć się tańczyć, nie wychodząc z domu. Wystarczy kupić DVD z kursem tańca. Twój mężczyzna w strefie kibica albo w pubie ogląda mecz, a ty w domu zapoznajesz się z instruktażem nauki i ćwiczysz kroki. Sama albo w gronie przyjaciółek. To bardzo łatwy, przyjemny i niedrogi sposób, aby nauczyć się tańczyć.
Przekąska kibica
Przed wyjściem do szkoły tańca przygotuj jakąś przekąskę. Z pewnością po zajęciach będziesz głodna jak wilk. Również twój partner - zapalony kibic, z przyjemnością zje coś w przerwie meczu.
Tarta z boczkiem i cebulą
20 dag wędzonego boczku i 2 duże cebule pokrój w kostkę i przesmaż na patelni, dopraw solą i pieprzem. Ciasto kruche (może być mrożone, 1 opakowanie) rozwałkuj, oblep nim spód i boki blaszki, nakłuj widelcem. Na ciasto wyłożyć boczek z cebulą, a całość zalej masą śmietanowo-jajeczną (3 jajka ubić ze śmietaną 18 proc.), posyp żółtym serem. Piecz w temp. 200 st. C ok. 45 minut.