Przyznajmy się, do chodzenia po domu najczęściej wykorzystujemy stare, nierzadko podarte dredy i legginsy wraz z koszulką ozdobioną plamą sprzed roku. To tak zwana moda domowa, ma być przede wszystkim wygodnie, a jak coś się zniszczy nie to nie będzie szkoda tego wyrzucić. Pandemia i lockdown zamknęły nas w domach na dłużej i choć wytarte dresy są mega wygodnie to spędzanie w nich wielu tygodni może wpłynąć na nasze samopoczucie. Warto zatem raz na jakiś czas wbić się w kieckę i pomalować, tak tylko dla siebie.
Zobacz także: HIT promocje w Rossmannie na Boże Narodzenie 2020. Najlepszy kosmetyk roku taniej o blisko połowę
Pomysł na kolejny biznes zwietrzyła również Ewa Chodakowska i poinformowała na swoim Instagramie, że wprowadza nową linię ubrań do swojej marki Mission Swim. Nowe produkty będą dedykowane właśnie do chodzenia po domu. Mission Swim at home ma charakteryzować wygoda, a przede wszystkim bardzo dobra jakość.
- Mam dla ciebie niespodziankę od Mission Swim. W tym roku, pod koniec tego roku 2020, doszliśmy do wniosku, że nie będziemy wypuszczać takiego dropu stricte plażowego. Bikini i stroje kąpielowe będą musiały poczekać do 2021, natomiast zaprojektowaliśmy, uwaga, Mission Swim at home. To są nasze pierwsze takie rzeczy. Topowej jakości welur i tak na dobrą sprawę nie tylko do śmigania po domu. Jak już z tego domu wyjdziemy, to będziesz mogła w tym wyjść absolutnie wszędzie - powiedziała Ewa Chodakowska na swoim InstaStories.
Sprawdź też: Fryzury na Boże Narodzenie 2020 z Biedronki. Proste włosy czy loki? Najlepsze metody
Pomysł wydaje się rewelacyjny, niestety gorzej jest z cenami. Wiemy, że za jakość się płaci, ale wydatek kilkuset złotych za spodnie do chodzenia po domu dla wielu może być niepoważny. W sumie w kolekcji Mission Swim at home znajdziemy dwa rodzaje topów oraz dwa rodzaje spodni z weluru w kolorze burgundowej czerwieni. Spodnie to koszt 299 zł, natomiast top 335 zł.