EXPRESSEM: Putin zbliża się do Australii, głowa w rekinie, zamach w metrze i Bono o włos od śmierci

2014-11-14 3:00

Najciekawsze wiadomości ze świata w skrócie.

Putin ruszył na Australię?

Czyżby Władimir Putin (62 l.) miał ochotę na... Australię? Mieszkańcy antypodów są coraz bardziej zaniepokojeni grupą rosyjskich okrętów wojskowych, które zbliżają się do ich kontynentu. To krążownik "Wariag", niszczyciel "Marszałek Saposznikow" i dwie inne jednostki. Okręty Putina śledzone są już przez australijską flotę, a prasa nazywa prezydenta Rosji "gangsterem polityki międzynarodowej".

Głowa w rekinie

Horror na Filipinach! Rybacy łowili w okolicy wysp Bohol i Camiguin, gdy nagle w ich sieci wpadł gigantyczny żarłacz tygrysi. Kiedy rozkroili brzuch drapieżcy, zobaczyli... częściowo strawione ludzkie szczątki - głowę i nogę. Przerażeni rybacy wyrzucili i rekina, i resztki zwłok do wody, bojąc się, że przyniosą im pecha. Możliwe, że szczątki należały do zaginionych rozbitków z zatopionego we wrześniu promu.

Zobacz: Top Model 4, odcinek 10. Odpadła Ewelina! Zobacz, co działo się w programie!

Zamach w metrze

Atak terrorystów na metro w Kairze! Bomba domowej roboty eksplodowała w wagonie w godzinach szczytu. Nikt nie zginął, ale wybuchła panika. W rezultacie do szpitali trafiło 16 niegroźnie rannych osób, w zdecydowanej większości stratowanych przez uciekający tłum. Za atak najprawdopodobniej odpowiedzialni są islamiści popierający obalonego w zeszłym roku prezydenta Mohammeda Mursiego (63 l.).

Bono mógł zginąć

Przerażająca przygoda lidera sławnego zespołu U2! Bono (54 l.) wraz z czterema znajomymi lecieli małym samolotem z Dublina do Berlina. Gdy byli już nad Niemcami, nagle z tyłu maszyny rozległ się ogłuszający huk! Mimo wszystko pilot zdecydował się kontynuować lot. Na lotnisku w Berlinie okazało sie, że odpadła klapa luku bagażowego i walizki spadły na ziemię. Nikomu nic się nie stało.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają