Okazuje się, że przez tysiące lat ludzkość ewoluowała tak, że to kobiety sprzątają, a mężczyźni sobie z tym nie radzą. Dlatego nie powinni się tym zajmować, zwłaszcza przed świętami.
Istnienie tzw. genu sprzątania (z ang. house-keeping gene) przez lata było tematem gorących sporów. Teraz jednak grupa naukowców wydała obszerne wyniki swoich badań, które - jak przekonują - dowodzą, że wraz z rozwojem cywilizacji kobiety z pokolenia na pokolenie stawały się coraz lepsze w sprzątaniu, a mężczyźni coraz gorsi.
Co więcej, z badań wynika, że mężczyźni, którzy działają wbrew naturze i sprzątają, stają się przygnębieni i popadają w depresję. W efekcie prace domowe wychodzą im jeszcze gorzej i zwiększa się u nich ryzyko utraty zdrowia. Ponoć efekt ten jest silniejszy przed świętami, kiedy wszyscy mamy dodatkowy stres związany z przygotowaniami do Wielkanocy.
Czytaj: Żona prezesa Amber Gold w prokuraturze. Opowiadała, jak zaszła w ciążę?