Zdaje się, że moda na gęste brody powróciła na dobre. Brytyjski dziennik „Dailymail" podaje nawet, że według ostatnich badań Ci sami mężczyźni z 10 dniowym zarostem zaprezentowani grupie kobiet podobali się im bardziej niż gdy ich twarze były dokładnie ogolone.
Jednak ja zauważa dziennik, brody coraz częściej zaczęły wymykać się spod kontroli! Jak zauważa dziennik, niektóre z bród „zaczęły nawet żyć własnym życiem"! Nowy trend na „niechlujną brodę" stał się inspiracją dla jednej z firm produkującej maszynki do golenia.
Zobacz też: Eurowizja 2014 Conchita Wurst wprowadza modę na brodę. Pasuje polskim gwiazdom? PLEBISCYT SE.pl
W swojej kampanii Shick New Zealand firma postanowiła zachęć mieszkańców Nowej Zelandii do przystrzygania swoich zarostów. Zabawa ma polegać jednak na tym, że włosy na twarzy mają zostać nie tylko skrócone, mają również przypominać zwierzęta!
Na zdjęciach widzimy niezwykle starannie i oryginalnie przystrzyżone zarosty do złudzenia przypominające zwierzęta takie jak bobry czy szopy. Gdyby nie fakt, iż jest to kampania reklamowa firmy produkującej maszynki do golenia można by pomyśleć, że na twarzach tych panów zamieszkały dzikie zwierzęta!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail