Nie bez kozery mówi się, że serce nie sługa. Przykład francuskiej pary jest najlepszym dowodem na to, że miłość nie wybiera. Eric Holder bez pamięci zakochał się w swojej 48-letniej macosze. Uwikłany w sidła miłości mężczyzna postanowił wbrew obowiązującemu we Francji prawu poślubić swoją macochę.
Para długo walczyła o zgodę na zawarcie związku małżeńskiego. Zdesperowani narzeczeni szukali nawet pomocy u prezydenta Francji Farncois Hollande'a. Niestety, ich starania przez długi czas były bezskuteczne.
W końcu Holder wniósł do sądu wniosek o pozwolenie na ślub. Sąd rozpatrzył wniosek pozytywnie i wkrótce potem Eric i Elizabeth zorganizowali ceremonię ślubną na kilkadziesiąt osób. Na ślubie nie zbrakło ojca pana młodego, czyli byłego męża Elizabeth. Teść podobno przez cały czas dzielnie wspierał syna i swoją obecną synową.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail