W końcu trupa z Murmańska zasnęła, znużona podróżą. Wtem... Bum! Łup! Pojazd najechał na wyboje. 115-kilowa artystka podskoczyła na fotelu i... opadła prosto na leżącego obok krokodyla, gniotąc go swą ciężką pupą. Biedny gad wydał z siebie jęk. Potem wymiotował przez trzy godziny. Przerażeni cyrkowcy zabrali go do najbliższego szpitala. Szczęśliwie lekarze uratowali gadowi życie. Cyrkówce kazali schudnąć.
Zobacz: 85-letnia prostytutka bierze 500 DOLARÓW za godzinę!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail