Grunt to higiena

Wydaje się, że każda dorosła kobieta wie, jak o siebie zadbać. Niestety, wciąż jeszcze do gabinetów lekarzy trafiają osoby, które zlekceważyły pierwsze objawy wysypki lub zakażenia. Oto proste sposoby, które sprawią, że zapomnisz o intymnych problemach:

Co dzień myj zewnętrzne narządy płciowe odpowiednimi preparatami przeznaczonymi do higieny intymnej. Po kąpieli dokładnie się osuszaj. Bo wilgoć i ciepło sprzyjają rozwojowi grzybów, a grzybice narządów płciowych mają to do siebie, że lubią nawracać.

Unikaj podrażniających mydeł oraz  dezodorantów. Okolice intymne kobiety powinny przede wszystkim pachnieć czystością.

Noś czystą bieliznę, najlepiej wykonaną z naturalnych materiałów. Unikaj tej ze sztucznych tworzyw, gdyż zatrzymują wilgoć i ciepło. Do prania bielizny osobistej używaj delikatnych środków. Pamiętaj też, by dokładnie ją wypłukać.

Unikaj obcisłej bielizny, ponieważ może ona sprzyjać stanom zapalnym i infekcjom  grzybicznym.

Unikaj stosunków seksualnych, jeśli z jakiegoś powodu są dla ciebie bolesne. Do czasu, aż wyjaśnisz tego przyczynę. Ból podczas stosunków może oznaczać suchość pochwy, a stąd już tylko krok do tworzenia się ran i owrzodzeń w pochwie i na zewnętrznych narządach płciowych.

Ogranicz kawę, alkohol, cukier oraz  mocno przetworzone węglowodany (słodycze). Dieta bogata w cukry sprzyja namnażaniu się w pochwie chorobotwórczych grzybów.

Do codziennej diety wprowadź jogurty, zwłaszcza te z probiotykami. Działają wzmacniająco, a przede wszystkim zwalczają grzyby.

Unikaj irygacji, chyba że lekarz je zaleci. W ten sposób możesz bowiem sobie zaszkodzić, wypłukując z pochwy i te bakterie, które są korzystne. A już na pewno nie wykonuj irygacji za pomocą środków, o których słyszałaś, że komuś pomogły. Tobie wcale nie muszą się przysłużyć.

Dbaj o to, aby również twój partner nie był na bakier z higieną. Upewnij się, że co dzień myje swojego penisa oraz jego okolice, a także  że nie cierpi na choroby przenoszone drogą płciową.

Jeśli stosujecie prezerwatywy, zwracajcie uwagę na to, aby były odpowiednio nawilżone – takie można kupić w aptece albo, jeśli zachodzi konieczność, zastosować dodatkowo lubrykant (płyn, który ułatwia nawilżenie podczas stosunku).

Jeśli często zapadasz na infekcje intymne, zrezygnuj z tamponów na rzecz podpasek. Tak samo, jeśli chociaż raz przeszłaś taką infekcję. Tampony oraz  podpaski kupuj tylko w aptece lub sklepach kosmetycznych, a nie w podejrzanych kioskach. I zawsze sprawdzaj, czy te produkty mają wymagane atesty. A jeśli zauważysz, że twoja skóra źle reaguje na tampony czy dany rodzaj podpasek, od razu je zmień.