Kupić coś od Horodyńskiej - to brzmi jak wyzwanie dla naprawdę odważnych kobiet, bo to, co modelka nosi na sobie, często wzbudza kontrowersje. Może Joanna wyjdzie jednak naprzeciw szerszym gustom? Tego na razie nie wiadomo.
"Party" dowiedziało się za to, że w pierwszej kolekcji Horodyńskiej znajdą się ubrania do noszenia na co dzień, w stonowanych kolorach, tzn. szarościach i beżach.
W rozkręceniu biznesu na pewno nie pomoże jej były bardzo bogaty narzeczony Marek Sowa (47 l.), o którym niedawno Joanna w jednym z wywiadów powiedziała tak:
- Od Marka właściwie uciekłam, bo byłam pewna, czego pragnę i czego mi brakuje. Pragnę nie startować ponownie w maratonie. Mam nadzieję, że tym razem się zatrzymam.
Ale nie ma tego złego... Pomocną dłoń wyciągnął do Joanny jej obecny tajemniczy ukochany z Wielkiej Brytanii.