O hinduskim mistrzu medytacji który pości od 74 lat napisał serwis BBC News. Asceta został dokładnie przebadany w szpitalu w mieście Ahmedabad w zachodnich Indiach. Potwierdzony wyczyn fakira jest o tyle niezwykły, że o ile przeciętny człowiek może przeżyć przez jedzenia kilka tygodni, to przetrwanie bez wody jest możliwe zaledwie przez 3-4 dni.
W czasie pobytu w szpitalu przez 10 dni Prahlad Jani nie jadł, nie pił, a także nie wydalał moczu ani kału. Ze szczegółowych badań wynika, że jego organizm pracuje tak, jak u całkowicie zdrowego, starszego mężczyzny.
Przeczytaj koniecznie: Polaku! Trują cię jedzeniem: salmonella w rodzynkach, pasożyty w rybach, odchody w ryżu
Większość życia fakir spędza w jaskini, położonej niedaleko świątyni Ambaji (czyt. ambadżi) w hinduskim stanie Gujarat (czyt. gudżarat). - Ja po prostu nie odczuwam potrzeby jedzenia ani picia - skromnie stwierdza Hindus. Żywi się, jak sam twierdzi "świeżym powietrzem", odkąd wyprowadził się z domu w wieku 8 lat, gdy zdecydował się zamieszkać w jaskini i poświęcić życie medytacjom. Styl prowadzonych przez niego modłów kładzie duży nacisk na miarowy oddech.
Patrz też: Dziewczynka-magnes: Przyciąga przedmioty z metalu, szkła i plastiku