Jak dbać o odporność w sezonie infekcyjnym?

Ciąża to okres szczególny i choć przyjęło się, że jeśli przebiega prawidłowo, kobieta nie powinna spędzać jej w łóżku, w sezonie infekcyjnym jest to bardzo prawdopodobne. O ile w ciepłe, letnie dni łatwiej było zadbać o utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała, tak jesienią, gdy pogoda w ciągu dnia szybko się zmienia, może to być już trudniejsze, a to prosta droga do przeziębienia. Dodatkowo, w tym czasie częściej przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach, niejednokrotnie w towarzystwie przeziębionych już osób, co również zwiększa ryzyko infekcji. A spadek odporności może być dla ciężarnej bardzo niebezpieczny!

– Spadek odporności i choroba u ciężarnej może wpłynąć na przyśpieszenie porodu. Poród przedwczesny to niejednokrotnie bardzo groźny scenariusz – zwłaszcza dla dziecka. Dlatego warto zwracać szczególną uwagę na rolę odporności przez cały czas trwania ciąży – wyjaśnia Anna Suchecka-Marut, położna Nestmedic.

Przede wszystkim odpowiednia dieta

Kobiety w ciąży powinny zwracać szczególną uwagę na to w jaki sposób się odżywiają. Najlepiej, by korzystały z tego, co jesień ma do zaoferowania… w kontekście kulinarnym. Sezonowe produkty są pełne witamin i składników odżywczych, niezbędnych do utrzymania organizmu w zdrowiu. W tym czasie warto więc sięgać po dynie, bataty, kapusty, a nawet tradycyjne ziemniaki. Świetne są także wszelkiego rodzaju kiszonki.

Zapachy też mogą pomóc

Aromaterapia, czyli popularny aspekt medycyny naturalnej, może być również doskonałym rozwiązaniem w walce z wszechobecnymi jesiennymi infekcjami. Olejki pochodzenia naturalnego bardzo dobrze wpływają na ciężarną i dziecko. Używanie dobrze znanego aromatu lawendy może pomóc ciężarnej się zrelaksować, a jak wiadomo, stres jest jednym z czynników negatywnie wpływających na odporność. Dobrym rozwiązaniem będzie również korzystanie z olejku eukaliptusowego, który ma właściwości przeciwzapalne. Sprawdzą się także wszelkie zapachy z aromatami cynamonu czy goździków.

Suplementacja w trudnych czasach

Koniec roku to czas, w którym organizmowi trudniej w naturalny sposób pozyskać witaminę D3. Ciężarne powinny zatem samodzielnie zadbać o jej dostarczenie w odpowiednich dawkach. Jesienią i zimą w Polsce suplementacja witaminy D3 jest niezbędna. Jej niedobór w organizmie ciężarnej może skutkować nie tylko pogorszeniem stanu zdrowia matki, ale i płodu.

Tak dla aktywności fizycznej

Ciężarne powinny powiedzieć stanowcze „tak” aktywności fizycznej. Oczywiście ćwiczenia należy dostosować do możliwości przyszłej mamy i zaawansowania ciąży. Najlepiej, aby ich zakres określił trener personalny, fizjoterapeuta lub położna ze szkoły rodzenia. Warto też korzystać z gotowych treningów dla ciężarnych, dostępnych w internecie i aplikacjach z ćwiczeniami. To rozwiązanie pozwala ćwiczyć w domowym zaciszu, bez konieczności wychodzenia do siłowni czy klubu fitness. – Jeśli ciąża nie jest zagrożona, nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby kobieta w ciąży była aktywna. Zalecane jest podejmowanie umiarkowanej aktywności fizycznej w trosce o odporność. Idealnym rozwiązaniem są zajęcia na basenie czy lekkie spacery – podkreśla Anna Suchecka-Marut, położna Nestmedic.

KTG na własnej kanapie

Czas ciąży wiąże się również z częstszymi wizytami u lekarzy. Stałe monitorowanie przebiegu ciąży i rozwoju płodu jest konieczne. Jednak wizyty w zatłoczonych przychodniach czy szpitalach, w których istnieje ryzyko kontaktu z osobą chorą, mogą niekorzystnie wpłynąć na odporność i znacząco ją obniżyć. Rozwiązaniem jest korzystanie z teleKTG, dzięki któremu ciężarne mogą przeprowadzić badanie w dowolnym czasie w zaciszu domowym. Monitorowanie stanu pacjentki na odległość jest możliwe dzięki systemowi Pregnabit, który posiada dostęp do platformy telemedycznej, umożliwiającej natychmiastowy kontakt z zespołem wykwalifikowanych położnych. Jego wynik jest równoważny z wynikiem klasycznego KTG, a dzięki przeprowadzeniu badania w domu, mamy pewność, że nie złapiemy przeziębienia czy innej popularnej jesienią infekcji.

Wdech, wydech… czyli tylko spokój nas uratuje

Kompletowanie wyprawki dla noworodka, wizja nowej życiowej roli, a w okresie jesiennym także obawa przed niebezpiecznymi infekcjami – to wszystko może zestresować przyszłą mamę. Życie w przewlekłym stresie bezpośrednio niszczy odporność. Pomocne przy ukojeniu nerwów mogą być proste ćwiczenia oddechowe albo krótkie sesje jogi. Te także możemy znaleźć w popularnych aplikacjach z ćwiczeniami. Warto sięgać do tych, przeznaczonych dla ciężarnych.