Szybką ścieżkę leczenia i omijanie kolejek zapewnia Karta Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego, czyli tzw. zielona karta. Mogą ją wydawać tylko instytucje związane kontraktem z NFZ - lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (rodzinny), przychodnia specjalistyczna i szpital.
Jeśli niepokoi cię stan zdrowia, pierwszym krokiem, jaki musisz wykonać, jest wizyta u lekarza pierwszego kontaktu. Przeprowadzi dokładny wywiad, oceni dolegliwości i gdy podejrzewa raka, skieruje cię na podstawowe badania.
Co może lekarz rodzinny
Do stycznia 2015 r. lekarze POZ mogli zlecać tylko podstawowe badania krwi, RTG i USG jamy brzusznej. W związku z wejściem w życie pakietu onkologicznego ich uprawnienia zostały rozszerzone. Mogą kierować pacjentów na badania hormonów tarczycy, PSA (prostaty), spirometrię, kolonoskopię i gastroskopię oraz na USG tarczycy, ślinianek, nerek, pęcherza moczowego, węzłów chłonnych, piersi i moszny.
Jeśli wyniki są niepokojące i stanowią podstawę do podejrzenia nowotworu, lekarz wystawi ci zieloną kartę.
Zielona karta i co dalej?
Karta Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego jest własnością pacjenta, dzięki niej masz wiedzę o swojej chorobie. Wszystkie informacje o diagnozie i etapach leczenia są gromadzone w jednym miejscu. Kartę wypełniają lekarze, wpisując w odpowiednie rubryki objawy, wykonane badania, wyniki, plan i podsumowanie leczenia. Każda karta ma swój numer i - gdy rak jest potwierdzony - numer Karty Zgłoszenia Nowotworu Złośliwego, nadawany przez Krajowy Rejestr Nowotworów działający w Centrum Onkologii w Warszawie.
Z zieloną kartą zgłaszasz się do poradni specjalistycznej realizującej pakiet onkologiczny. Od tego dnia w ciągu czterech tygodni powinieneś uzyskać potwierdzenie lub wykluczenie nowotworu złośliwego. Czas oczekiwania na wizytę u specjalisty to według założeń programu maksimum dwa tygodnie. Kolejne dwa tygodnie przychodnia ma na przeprowadzenie diagnostyki wstępnej.
W przypadku gdy okaże się po diagnostyce wstępnej, że nie masz raka, tylko np. zmianę łagodną, zielona karta traci ważność i jest odsyłana do lekarza, który ją wystawił. Jeśli nowotwór zostanie potwierdzony - zostaniesz poddany kolejnym badaniom, czyli diagnostyce pogłębionej. To bardziej szczegółowe badania mające na celu określenie typu nowotworu, stopnia jego zaawansowania, liczby przerzutów i ich wskazanie. Według przepisów pakietu onkologicznego poradnia specjalistyczna czy szpital ma na te badania cztery tygodnie. Pacjent ma dostęp do USG, RTG, mammografii, scyntygrafii komputerowej, rezonansu magnetycznego, biopsji, badań endoskopowych, PET, badań histopatologicznych i oznaczania antygenów nowotworowych.
Masz prawo wybrać sobie dowolną placówkę w całym kraju realizującą pakiet, w której wykonasz badania. Placówka musi przy wejściu mieć oznakowanie "Szybka Terapia Onkologiczna".
Leczenie szpitalne
Z postawioną diagnozą i kompletem badań zaczynasz leczenie prowadzone w szpitalach. Podobnie jak przy diagnostyce pogłębionej możesz wybrać szpital, w którym będziesz zapisany do osobnej kolejki, dzięki czemu unikniesz czekania razem z pacjentami nieonkologicznymi.
W ciągu dwóch tygodni powinno zebrać się konsylium - czyli zespół specjalistów, którzy opracują dla ciebie indywidualny plan leczenia. W skład konsylium wchodzą: m.in. specjalista onkolog, radioterapeuta, chirurg onkologiczny, specjalista medycyny nuklearnej (jeśli potrzebna będzie radioterapia), hematolog. Po akceptacji przez ciebie planu leczenia w ciągu tygodnia od konsylium powinna zacząć się terapia.
Konsylium przydzieli ci też koordynatora leczenia, który będzie twoim doradcą i opiekunem. Może to być lekarz, pielęgniarka, psycholog lub specjalnie do tego zatrudniona osoba. Koordynator będzie się z tobą kontaktować, nadzorować leczenie i wspierać. Ma pilnować, by leczenie odbywało się zgodnie z planem, aby dokumentacja medyczna była prawidłowo prowadzona i żebyś był dokładnie informowany. Koordynator zaopiekuje się tobą do końca leczenia. Co ważne - nie będzie ci pomagał w czasie diagnostyki, ale dopiero po konsylium.
Po zakończeniu leczenia przechodzisz pod opiekę lekarza specjalisty, a jeśli twój stan zdrowia nie będzie się pogarszał, wracasz do lekarza POZ.