Sierść psów, kotów (szczególnie długowłosych) należy regularnie szczotkować. Wówczas skóra będzie miała odpowiednią wentylację i pupil nie będzie narażony na odparzenia. Staranne wyczesywanie pozwala usunąć wszystkie martwe włosy, złuszczony naskórek oraz zanieczyszczenia, które zwierzęta zbierają na włosach, biegając po krzakach i trawie. Zapobiega to powstawaniu warstwy filcu, który nie pozwala skórze oddychać. Jamniki szorstkowłose, sznaucery i inne psy o szorstkiej sierści warto przed latem poddać zabiegowi trymowania, czyli usuwania martwych włosów za pomocą wyskubywania. Służą do tego specjalne nożyki, kamienie trymerskie i specjalne gumowe „naparstki". Najlepiej zrobić ten zabieg u wprawnego psiego fryzjera.
Stop strzyżeniu!
Nie jest dobrym pomysłem krótkie strzyżenie, a tym bardziej golenie do gołej skóry naszych kudłatych pupili –„żeby im było chłodniej". To tak nie działa, bo właśnie sierść chroni zwierzę przed przegrzaniem i poparzeniem słonecznym. Koty i psy pozbawione włosów, np. sfinksy lub grzywacze chińskie są bardziej narażone na szkodliwe promieniowanie słoneczne. Nim wyjdą na słońce, trzeba posmarować je kremem z wysokim filtrem UV przeznaczonym dla zwierząt. Również rasy psów o białym i jasnym umaszczeniu (dalmatyńczyki, boksery, bulteriery) także potrzebują ochrony przed słońcem. Oprócz kremów z filtrem są też dostępne koszulki chroniące skórę psa przed poparzeniem słonecznym.
Kąpiel wskazana!
Mimo chroniącej skórę sierści, w upalne dni naskórek psa nadmiernie się wysusza. Jego regenerację wspomoże kąpiel z użyciem specjalnych szamponów nawilżających, zawierających też substancje łagodzące podrażnienia: panthenol, alantoinę, biotynę, liposomy i witaminę E. Dostępne są także nawilżające preparaty w sprayu do skóry wrażliwej, który zwiększają jej elastyczność i zapobiegają nadmiernemu przesuszaniu.
Ochrona przed pasożytami
Lato to okres ich szczególnej aktywności. Dlatego musimy zadbać o zabezpieczenie naszych pupili przed kleszczami, komarami, pchłami. Te ostatnie bywają przyczyną alergicznego pchlego zapalenia skóry, które powoduje nieznośne swędzenie, a w upalne dni może być dla pupila szczególnie uciążliwe. Mamy do wyboru całą gamę środków: od sprayów, szamponów, proszków i obroży owadobójczych, po płyny antypchłowe i antykleszczowe do wcierania w skórę okolicy karku.
Podczas letnich miesięcy łatwiej też o skaleczenia, szczególnie na opuszkach łap. Jeśli zauważymy, że pupil intensywnie wylizuje łapę lub lekko utyka, obejrzyjmy opuszki dokładnie i w miarę potrzeby zdezynfekujmy zranione miejsce. Spróbujmy też przeciwdziałać temu, by nasz pies kąpał się w zbiornikach ze stojącą woda, których czystość budzi wątpliwości już na pierwszy rzut oka. Może to się bowiem skończyć powierzchownym ropnym zapaleniem skóry lub zapaleniem ucha zewnętrznego!