Jedząc surową wołowinę narażamy się na zakażenie szczepem bakterii E. coli (szczep 0157). Po zjedzenie tatara z zakażonego mięsa możemy zapaść na choroby układu pokarmowego i moczowego. Może pojawić się biegunka, ale także schorzenia nadnerczy lub zespół hemolityczno-mocznicowy. Podpowiadamy, jak zminimalizować ryzyko.
Najlepsze mięso na tatar
Tradycyjne tatar przygotowuje się z surowej polędwicy wołowej (jak twierdzą znawcy najlepiej siekanej), bo jest najdelikatniejsza, ale ma wysoką cenę. Sięgamy więc po inne kawałki wołowiny, takie jak ligawa, udziec albo rozbratel, antrykot, rostbef i rumsztyk. Niektórzy nawet, żeby zaoszczędzić, wybierają na tatara polędwicę wieprzową. A to już może nas sporo kosztować. Surowej wieprzowiny nie należy jeść! Chwila przyjemności może nas kosztować zarażeniem włośniem lub tasiemcem uzbrojonym. Oczywiście mięso przeznaczone do sprzedaży przechodzi masę badań, ale bywa, że trafimy jednak na zakażone.
Gdzie i jak kupować mięso na tatar
Najlepiej mięso na tatar kupować u zaufanego sprzedawcy. Jeśli jednak decydujemy się na zakup w markecie, wybierajmy wołowinę w kawałku zapakowanym próżniowo. W gotowym mielonym mogą się znaleźć dodatki gorszej wołowiny. Mięso musi być świeże, czyli krwistoczerwone z białymi przerostami tłuszczu. Żółty kolor świadczy, że pochodzi od starego zwierzęcia.
Jak przechowywać mięso na tatar?
Przechowywanie mięsa w lodówce lub w zamrażarce zapobiegnie rozwojowi bakterii i wydłuży czas przydatności do spożycia.
Komu szkodzi tatar
Surowego mięsa, a więc tym samym tatara, w żadnym razie nie mogę jeść: małe dzieci, kobiety w ciąży oraz karmiące, - osoby starsze i osoby z obniżoną odpornością.
Jak podawać tatar, żeby unikać ryzyka zatrucia?
Są dwie szkoły podawania i przygotowywania tatara: 1. podczas wyrabiania dodajemy żółtka, olej, sól i pieprz oraz wspomnianą mineralną; 2. poza mineralną nie dodaje się nic, dopiero każdy na talerzu sam sobie doprawia mięso, następnie łączy z dodatkami.
Żeby danie miało piękny kolor, należy przygotować je przed samym podaniem. Dodatkowo można wymieszać mięso z wodą sodową. Dzięki temu zachowa piękną różową barwę. Bez względu jednak na sposób podania, zawsze dodajemy surowe żółtko.
A spożywanie jajek na surowo (w masach, kremach, koktajlach, lodach, sosach lub w tatarze) to ryzyko zatrucia salmonellą, która może być obecna na powierzchni skorupki lub w środku, w białku i żółtku. O ile nie mamy pewności, czy środek jajka nie jest zainfekowany, można pozbyć się bakterii salmonelli z powierzchni skorupki.
Do zjedzenia na surowo wybieramy tylko świeże jajka bez uszkodzeń skorupki. Dzięki temu zminimalizuje się prawdopodobieństwo, że salmonella znajduje się również w środku. Usuwamy zabrudzenia ze skorupki wacikiem namoczonym w occie. Każde jajko zanurzamy w szklance z wrzątkiem na 10 sekund. Salmonella ginie już w temperaturze 60°C. Chłodzenie i mrożenie, podobnie jak alkohol, salmonelli nie usuwają.

i

i
Tekst pochodzi z książki „Mięso mielone”.
Książkę „Mięso mielone” kupisz w salonikach prasowych i na stronie:
www.sklep.grupazpr.pl, w zakładce SuperHobby
Biuro Obsługi Klienta:
tel. 22 59 05 555 (w godzinach 9.00–17.00),
faks 22 59 05 464
e-mail: klienci@grupazpr.pl