Jeśli chodzi o zachowanie właściciela wobec takiego psa, przestrzegam przed traktowaniem zwierzęcia tak, jakby było wystraszonym dzieckiem. To może wywołać skutek przeciwny do zamierzonego: pies nie tylko nie przestanie się bać, ale jego problem się pogłębi. Pan lękliwego psa musi nie tylko realizować jego potrzeby, czyli zapewniać jedzenie, spacery i możliwość zabawy, ale kierować zachowaniem swojego pupila, pozwalając mu tylko na to, co sam uważa za stosowne. Pies musi także czuć, że właściciel jest pewny siebie, zwłaszcza w sytuacjach, które stresują zwierzaka.
www.zoopsycholog.com