Jak prać w pralce? Przez ten jeden błąd możesz stracić setki złotych
Nasze babki doskonale wiedziały, że pewne tkaniny należy prać w bardzo wysokich temperaturach. Zdarzało się, że bawełna była nawet gotowana. Wysokie temperatury zabijają zarazki i bakterie. Jest to szczególnie ważne w przypadku prania ręczników oraz pościeli. Dodatkowo uznaje się, że w temperaturze minimum 40 stopni Celsjusza dopierają się wszystkie plamy. Starsze typy pralek faktycznie lepiej działy na wyższych temperaturach. Obecnie jednak z powodzeniem można prać w temperaturze 30 stopni Celsjusza, a nawet niższej.
Dlaczego warto prać w niższych temperaturach?
Pranie w 30 stopniach Celsjusza przede wszystkim pomaga oszczędzić. Niższa temperatura to mniejsze zużycie energii oraz mniejsza emisja dwutlenku węgla. Szacuje się, jedno pranie, z zależności od używanych detergentów, kosztuje od 1 zł do 4 zł. Piorąc w niższych temperaturach można rocznie zaoszczędzić setki złotych. Według danych opublikowanych w raporcie "Prawda o praniu" z 2023 roku, gdyby 52 proc. europejskich gospodarstw domowych, które wciąż piorą w 40 stopniach Celsjusza, obniżyło temperaturę prania, to różnica byłaby tak duża, jak usunięcie z dróg ponad 1 mln samochodów z silnikiem spalinowym. To nie jedynie korzyści prania w niskich temperaturach. Wysokość temperatury ustawionej w pralce ma również wpływ na ubrania. Wybierając niższą temperaturę przedłużasz żywotność tkanin. Mniej się one niszczą i nie rozciągają. Pranie w niskich temperaturach lepiej chroni kolory, które nie są tak bardzo narażone na płowienie.