Przeczytaj poradnik "Super Expressu" - pomoże ci uchronić się przed najgorszym skutkiem upału: udarem słonecznym, który jest bardzo niebezpieczny i może nawet zabić.
Przeczytaj koniecznie: PRACA W UPAŁY: Ile wody przysługuje pracownikowi, czy pracodawca ma obowiązek skrócić czas pracy
Jak nie dopuścić do udaru - radzi kardiolog dr Stefan Karczmarewicz (41 l.)
1. Dużo pić, najlepiej wodę mineralną lub sok pomidorowy.
2. Chronić się przed słońcem w godzinach, kiedy jego promienie są najgroźniejsze - między 10 a 16.
3. Zabezpieczać głowę nakryciem, a jak czujemy, że jest już mimo to mocno nagrzana, natychmiast schować się w cieniu.
4. Unikać nagrzanych, niewietrzonych pomieszczeń.
5. Zrezygnować z wysiłku fizycznego.
6. Nie pić alkoholu!
Na zaburzenia spowodowane wysoką temperaturą i słońcem najbardziej podatne są dzieci i ludzie starsi, których organizmy nie radzą sobie same z regulacją temperatury ciała. Łatwiej dostać udaru, gdy cierpi się na choroby układu krążenia lub np. po wypiciu alkoholu. Na większe zagrożenie udarem wpływa też taka błahostka, jak kolor włosów - ciemniejsze szybciej się nagrzewają. Zresztą udaru można dostać nawet wówczas, gdy nie przebywa się na słońcu. Zdarza się on też osobom, które znajdują się zbyt długo w dusznych wnętrzach.
Patrz też: Przetrwaj upały z "Super Expressem"
Pierwszymi objawami udaru jest: szybko narastająca słabość, przyspieszenie pulsu, podwyższenie ciśnienia krwi, suchość skóry, nudności i wymioty, bóle i zawroty głowy, gorączka, dreszcze. Potem może dojść do zaburzeń psychicznych, utraty świadomości.
Pierwsza pomoc powinna polegać na wyniesieniu osoby z podejrzeniem udaru w zacienione miejsce, w pozycji półsiedzącej. Należy zastosować chłodne okłady na kark i głowę, wskazana jest chłodna kąpiel (nie prysznic). W przypadku utraty przytomności trzeba natychmiast wezwać lekarza. Do czasu jego przyjazdu stosować sztuczne oddychanie.