Zimą włosy, skóra czy nawet rzęsy są narażone na działanie niekorzystnych czynników. Mogą wyglądać znacznie gorzej niż zazwyczaj! Włosy łamią się, wypadają, puszą, elektryzują się czy są szorstkie w dotyku. Cera zaczyna się łuszczyć, może być czerwona, wysuszona. Rzęsy wypadają i nawet po pomalowaniu wyglądają fatalnie! Jak temu zaradzić i jak zadbać o swoją urodę przed wiosną?
Jak dbać o włosy?
Przetłuszczone, naelektryzowane czy nadmiernie wypadające - to tylko część przykrych zimowych konsekwencji, jakie mogą przydarzyć się naszym włosom. Mroźne dni wystawiają je na ciężką próbę.
- W związku ze zmianami związanymi z charakterem ubioru ochraniającego zimą głowę przed nadmierną utrata ciepła, obserwujemy w tym okresie zwiększony łojotok. Konsekwencją nadmiernego przetłuszczania się skóry głowy i włosów jest często zamiana typu szamponu na taki do mycia włosów tłustych, który mając zwiększoną ilość detergentów i SLS-u, działa podrażniająco i wysuszająco na skórę owłosioną. W rezultacie łodygi włosów pozbawione naturalnego sebum stają się suche i zwiększa się ich podatność na wpływ dodatnich ładunków energetycznych z włókien sztucznych materiałów np. czapek. Same będąc naładowane dodatnio w charakterystyczny sposób unoszą się - „elektryzują”, odpychając identyczny ładunek - powiedziała dr Anita Tarajkowska-Olejnik, specjalista dermatolog. - Na mrozie i zimnym wietrze, przy małej wilgotności powietrza, włosy wysuszają się, rozdwajają i łamią na cienkich końcach pozbawionych osłonki. Gdy nieosłonięta skóra owłosiona głowy zbyt często i długo narażona jest na mróz, zmniejsza się poprzez skurcz naczyń włosowatych ukrwienie mieszków i w konsekwencji może to doprowadzić do nadmiernego wypadania włosów, jednak dopiero po pewnym czasie - dodała.
Skąd taki opóźniony efekt? Umierający włos nie wypada od razu, a proces ten może trwać nawet parę tygodni.
Co trzeba zrobić, żeby uniknąć tych przykrych konsekwencji? Przede wszystkim nawilżaj włosy! Rób im maski, nakładaj odżywki, stosuj środki termoochronne. Zabezpieczaj też końcówki.
Jak dbać o skórę?
Mróz i silny wiatr zwiększają problemy ze skórą, szczególnie jeśli jest ona z natury sycha. Zimą w naszym naskórku znacząco zmniejsza się ilość ceramidów, cholesterolu czy kwasów tłuszczowych, przez co bariera ochronna skóry zostaje zaburzona. Staje się ona przesuszona, co z kolei wpływa na jej podrażnienia.
- Bardzo często przesuszenie skóry jest objawem przejściowym, ale zimą ten stan trwa niekiedy kilka miesięcy. Jako że jesteśmy stałocieplni i nasze 36,6 st. C jest znacząco wyższą temperaturą niż otoczenia, stale następuje parowanie wody przez naskórek i odwadnianie skóry właściwej. Rumiane policzki zimą, z poszerzoną siecią naczyń włosowatych, jeśli nie są posmarowane natłuszczającym kremem ochronnym, są narażone na nadmierne wysuszenie, szorstkość i chropowatość w dotyku. Taka skóra daje wrażenie ściągniętej, niekiedy piekącej, dodatkowo nadwrażliwej na niektóre zbyt odtłuszczające, pozbawiające naturalnego filmu środki myjące i pielęgnacyjne - wyjaśniła dr Tarajkowska-Olejnik.
Jak więc dbać o skórę? Przed każdym wyjściem nakładaj krem natłuszczający. Nie martw się, że twoja cera będzie się błyszczeć. Obecnie kremy mają świetne działanie - natłuszczają skórę, ale sprawiają, że się nie błyszczy. Zawsze też możesz użyć puder matujący.
Jak dbać o rzęsy?
Mogłoby się wydawać, że o rzęsy nie trzeba szczególnie dbać. Jednak nic bardziej mylnego! Pełnią bowiem one ważne funkcje i to nie tylko ozdobne! Rzęsy chronią oczy przed kurzem i zanieczyszczeniami. A są one - tak samo jak włosy - wrażliwe na mróz. Efektem może być ich utrata w zmożonej niż zwykle liczbie (za standard przyjmuje się wypadanie 1-2 rzęs dziennie). Warto także dodać, że częstą przyczyną wypadania rzęs jest ich niewłaściwa pielęgnacja - np. nieodpowiedni demakijaż oczu czy jego niewykonywanie, stosowanie szkodliwych zabiegów kosmetycznych - np. przedłużanie rzęs bądź nieumiejętne i częste stosowanie zalotki. Niezależnie od tego, co jest powodem nadmiernej utraty, powinniśmy zastosować odpowiednie preparaty, np. odżywki, a także udać się do lekarza dermatologa, który zaleci odpowiednie leczenie. Warto także pamiętać o odpowiednio zrównoważonej diecie, bogatej w różnorodne składniki odżywcze.