Te małe stworzonka czyhają na nas w lasach, nad brzegami rzek i stawów, w parkach i na działkach. Poruszają się po ziemi, w wysokiej trawie, w zaroślach, w poszyciu lasu. Sezon ich największej aktywności to marzec–kwiecień oraz październik–listopad, w zależności od temperatury. Kleszcze atakują swoje ofiary, wpijając się w skórę i wysysając krew. Jego ukąszenia możemy w ogóle nie poczuć, ponieważ znieczula on miejsce, w którym przekłuwa skórę. Tymczasem nieraz wystarczy jedno ukłucie, aby zachorować. Czasami, bo na szczęście nie każdy kleszcz jest nosicie-lem tej bakterii. Aby się upewnić, że kleszcz nie zaraził nas boreliozą, trzeba obserwować miejsca wkłucia. Jeśli na skórze pojawi się zaczerwienienie, które będzie się powiększać, czemu mogą – choć nie muszą – towarzyszyć bóle głowy, mięśni i stawów, gorączka, to może to być borelioza. W miarę postępowania infekcji objawy rozszerzają się od miejscowych wokół ukąszenia, do ogólnych, doty-kających cały organizm. Ze względu na okres, jaki upłynął od zakażenia, rozróżnia się trzy stadia choroby.
Choroby odkleszczowe
Lista chorób odkleszczowych jest długa, ale... w Polsce zagrażają nam zasadniczo głównie dwie z nich: borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu. W przypadku pierwszej choroby – boreliozy – do-tychczas nie opracowano skutecznej i bezpiecznej dla ludzi szczepionki. Natomiast można się za-szczepić przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu.
Zaszczepić może się każdy, u kogo nie stwierdzono wyraźnych przeciwwskazań (np. ciężkiej reakcji alergicznej na białko jaja kurzego). Przede wszystkim powinny to zrobić osoby pracujące w lesie, działkowicze, a także funkcjonariusze straży pożarnej i granicznej. Szczepionkę zaleca się również uprawiającym turystykę pieszą i rowerową czy grzybiarzom. Można szczepić dzieci już od pierw-szego roku życia.
Jak zachowuje się kleszcz, gdy znajdzie się na naszej skórze?
Kleszcz zanim się wkłuje w naszą skórę chodzi po naszym ciele, smakuje i liże je przez kilka, kil-kanaście godzin. Przy narządach gębowych ma organ, który jest podobny do naszego języka. Sma-kuje nim nasze ciało, sprawdza, gdzie jest najcieńsza, najdelikatniejsza i najbardziej smakowita skóra i dopiero tam się wgryzie. Najczęściej jest to miejsce przy granicy włosów, za uszami, na szyi, pod biustem, w pachach, w pachwinach, w okolicach intymnych. U dzieci niestety jest to całe ciało, gdyż jest delikatne i wrażliwe.
Uwaga!
Przy boreliozie przewlekłej, nawrotowej i opornej na leczenie, a także boreliozowym zapaleniu opon mózgowych i stawów stosuje się antybiotykoterapię dożylną. Podaje się wówczas takie leki, jak ceftriakson, cefotaksym czy penicylinę, a niedawno do tej grupy dołączyły inne antybiotyki – imipenem, azytromycyna i doksycyklina. W ostateczności, wyłącznie w przypadku licznych nawro-tów po terapii doustnej i dożylnej, antybiotyk (benzylopenicylinę) podaje się domięśniowo.
Jak najskuteczniej leczyć boreliozę?
Borelioza jest chorobą, którą bardzo trudno wykryć, stąd i jej leczenie jest dość skomplikowane. Bardzo często przebiega w sposób utajony i większość zarażonych osób nie zdaje sobie sprawy z obecności krętków w organizmie. Jej objawy są tak różnorodne, że wskazywać mogą na wiele, zu-pełnie różnych od siebie chorób, począwszy od grzybicy, zapalenia stawów, na alzheimerze kończąc. Im wcześniej choroba zostanie zdiagnozowana, tym lepiej. Jeśli tylko dostrzeżesz u siebie rumień i podejrzewasz, że winowajcą mógł być kleszcz, natychmiast udaj się do lekarza. Chorobę leczy się antybiotykami. Leki przyjmuje się przez kilka tygodni albo przez kilka miesięcy w zależności od tego, jaką metodę leczenia zastosuje lekarz.
Pierwszą jest standardowo stosowana w Polsce metoda według IDSA (Amerykańskie Stowarzysze-nie Chorób Zakaźnych), drugą – metoda międzynarodowego stowarzyszenia lekarzy ILADS.
Metoda IDSA
Polega na podawaniu jednego antybiotyku w małych dawkach i przez krótki czas (3–4 tygodnie), gdy wystąpią już objawy boreliozy. Lekarz ma do wyboru doksycyklinę, amoksycylinę i cefuroksym. Wybór leku, sposób podania oraz czas trwania terapii zależy od postaci choroby i tolerancji przez pacjenta. Metoda ta może być skuteczna w 100 proc. przypadków, pod warunkiem że leczenie zostało rozpoczęte w pierwszym stadium (na etapie rumienia), lekarstwo jest dobrze dobrane, a układ odpornościowy dość silny.
Metoda ILADS
Polega na podawaniu antybiotyku profilaktycznie, gdy nie ma jeszcze objawów boreliozy, ale kleszcz żerował na skórze. Natomiast gdy borelioza zostanie zdiagnozowana, leczenie opiera się na przyjmowaniu mieszanki kilku antybiotyków w dużych dawkach i przez długi okres aż do ustąpie-nia objawów choroby. Potem pacjent musi przyjmować antybiotyki jeszcze od 2 do 4 miesięcy, by wyeliminować formy przetrwalnikowe bakterii. Zwykle stosuje się antybiotyki doustnie.
Schemat szczepień
Szczepienie ochronne obejmuje podanie trzech dawek w cyklu. Najlepszym czasem na przyjęcie pierwszej szczepionki jest luty bądź marzec.
- pierwsza dawka – początek roku;
- druga dawka – od 1 do 3 miesięcy po pierwszej dawce;
- trzecia dawka – od 9 do 12 miesięcy po drugiej dawce.
Ważne!
Aby szczepienie było skuteczne, należy przyjąć dwie dawki specyfiku jeszcze przed okresem żero-wania kleszczy.
Po 3 latach po ostatnim szczepieniu należy wykonać pierwsze szczepienie przypominające, a kolejne co 3–5 lat w zależności od rodzaju użytej szczepionki i wieku osoby zaszczepionej.
Przyspieszone szczepienie
Osoby potrzebujące szybkiego zabezpieczenia przed KZM można szczepić o różnej porze roku
- pierwsza dawka – na początek;
- druga dawka (zabezpieczenie na 1 rok) – 14 dni po pierwszej dawce;
- trzecia dawka (zabezpieczenie na 3 lata) – od 9 do 12 miesięcy po drugiej dawce.
Pamiętaj!
Szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu jest szczepieniem zalecanym, ale wciąż nieobowiązkowym. Nie jest więc refundowane.
Pierwsze stadium – infekcja wczesna miejscowa
Rozwija się od 7 do 21 dni po ukąszeniu, choć zdarza się, że występuje dopiero po 5–6 tygodniach lub wcale. Pojawia się charakterystyczny zaczerwieniony „placek", czyli rumień wędrujący. Typowy rumień początkowo ma formę plamy o średnicy ok. 1 cm, z każdym dniem stopniowo się powiększa, następnie blednie i zostaje tylko otoczka. Rozpoznanie jest pewne, gdy zmiana w ciągu kilku dni przekroczy średnicę 5 cm. „Placek" nie boli i nie swędzi. Czasami rumieniowi towarzyszą objawy grypopodobne, zmęczenie, bóle głowy, mięśni i stawów. We wczesnym stadium choroby może również pojawić się limfocytoma – pojedynczy, ciemnoczerwony guzek. Występuje głównie na płatku ucha, sutku lub na mosznie. Jeśli nie zostaną podane antybiotyki, borelioza przechodzi w fazę rozsianą.
Drugie stadium – infekcja wczesna rozsiana
Dochodzi do dalszego rozwoju zmian skórnych (liczne rumienie), pojawiają się dolegliwości sta-wowe (najczęściej palców dłoni, kolanowe i biodrowe), objawy typowo neurologiczne, np. zapalenie nerwu twarzowego, porażenia, może również dojść do zapalenia mięśnia sercowego.
Uwaga!
W czasie leczenia bardzo ważne jest wspieranie organizmu. Należy wspomagać cały układ odpor-nościowy, tak, aby żadna bakteria kleszcza nie miała szansy przetrwania. Dlatego warto zastosować odpowiednią dietę bogatą w cynk, magnez, jod oraz kwas foliowy i witaminy A, B, B12, C, D3, E. Do diety warto również wprowadzić warzywa o działaniu antybakteryjnym (czosnek, cebulę).
Trzecie stadium – infekcja przewlekła
Pojawia się kilkanaście miesięcy po ugryzieniu. Symptomy są podobne jak w stadium drugim, jed-nak bardziej nasilone. Lista objawów, jakie daje borelioza przewlekła, jest długa i są to:
- gorączka,
- dreszcze,
- bóle i zawroty głowy,
- ból gardła,
- ból stawów i mięśni.
W trzecim stadium może również wystąpić neuroborelioza, która w najcięższych przypadkach może skończyć się na zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych oraz mózgu. Neuroborelioza może objawiać się jako:
- nudności i wymioty,
- sztywność karku,
- zaburzenia wzroku, podwójne widzenie, nadwrażliwość na światło,
- upośledzenie słuchu,
- problemy z koncentracją i pamięcią,
- problemy z mówieniem,
- depresja,
- psychoza,
- padaczka,
- paraliż twarzy,
- zaburzenia czucia.