Takie ramy wypełniamy roślinami. Możemy oczywiście posadzić od razu duże drzewa oraz krzewy i stworzyć gotowy dojrzały ogród, ale koszty będą znaczne. Jeżeli nie chcemy wydać zbyt wiele, wybierzmy młode kilkuletnie drzewka i krzewy i uzupełnijmy je bylinami oraz roślinami jednorocznymi.
Pierwsze pięć lat
To czas, który wymaga od nas cierpliwości. Krzewy i drzewa są jeszcze małe. Nie osłaniają przed spojrzeniami sąsiadów i przechodniów, nie dają cienia, nie otaczają nas zielonymi ścianami. I choć tworzą szkielet ogrodu, często trudno je dostrzec. W tym początkowym okresie istnienia ogrodu najważniejsze stają się pnącza, które szybko rosną i wspinają się po podporach, oraz byliny i rośliny jednoroczne i dwuletnie, bo już w pierwszym roku po posadzeniu osiągają rozmiary właściwe dla gatunku i odmiany. Wprawdzie zamierają na zimę, ale w sezonie letnim spełniają nasze oczekiwania - wypełniają ogród masą zieleni.
Od pięciu do dziesięciu
Ogród "wychodzi z powijaków". Drzewa i krzewy są już na tyle duże, że uwydatnia się ich pokrój i inne cechy charakterystyczne dla gatunku czy odmiany, które zadecydowały o tym, że chcieliśmy je mieć w naszym ogrodzie. Widać ich urodę. Pod koniec tego okresu tworzą one wysokie grupy bujnej zieleni i zaczynają już dominować w przestrzeni ogrodowej nad bylinami i roślinami jednorocznymi i dwuletnimi. Stanowią tło o kontrastowej barwie kwiatów lub liści, osłaniają. Żywopłoty, jeśli były odpowiednio strzyżone, są gęste, a przy tym osiągnęły planowany kształt.
Czytaj więcej na