Jakie to potrawy tak ją inspirują? - Takie, których przygotowanie sprawia, że gotujący jest w pewnym sensie unieruchomiony. Na przykład wyrabianie ciasta albo drylowanie wiśni. Kiedy ma się brudne ręce i nie można powstrzymać tego, kto podchodzi do nas od tyłu, obejmuje... - wyznaje Brodzik w wywiadzie dla tygodnika "Gala".
Przeczytaj koniecznie: Brodzik szuka pasztetu idealnego
Takie kuchenne zabawy zazwyczaj kończą się śniadaniem... oczywiście podanym do łóżka.