Joanna Krupa to piękna kobieta, nic dziwnego, że przy jej boku musi być przystojny mężczyzna. Oczywiście wyglądający dobrze i stylowo jak Romain, narzeczony Joanny. A dlaczego on tak dobrze wygląda? Bo jak dowiedział się "Super Express", w tej ważnej sprawie doradza mu sama "Dżołana". Co więcej, od czasu do czasu kupi mu jakiś modny ciuszek.
Modelkę spotkaliśmy niedawno w Galerii Mokotów w Warszawie, gdzie wybierała męskie koszule, dodatki i paski. Gołym okiem było widać, że kupowanie narzeczonemu drobnych prezentów sprawia jej przyjemność.
- Zawsze kiedy jestem w Polsce, kupię coś dla Romaina - wyznała w rozmowie z "Super Expressem" Joanna.
Nasza piękność oczywiście nie zapomniała też o sobie i ruszyła między kolorowe fatałaszki...