Kiedy tradycyjne golenie maszynką, depilacja woskiem czy inne popularne metody stają się uciążliwe i bolesne, warto pomyśleć o depilacji laserowej. Przez 4-6 tygodniu przed i po zabiegu należy unikać promieni słonecznych, dlatego to właśnie teraz jest najlepszy na czas na, aby wypróbować tę metodę. Mgr Elżbieta Młyńska-Krajewska z Kliniki Chirurgii Plastycznej i Medycyny Estetycznej dr Andrzeja Krajewskiego potwierdza, że to jedna z najbardziej skutecznych i sprawdzonych sposobów na pozbycie się niechcianych włosków.
Porzuć maszynkę i wosk
W porównaniu do tradycyjnych metod usuwania owłosienia, takich jak golenie czy depilacja woskiem, metoda z wykorzystaniem lasera jest bardziej skuteczna i trwała. Obecnie cieszy się coraz większą popularnością, głównie dlatego, że pozwala raz na zawsze zapomnieć o problemie uciążliwego owłosienia. – W naszej Klinice wszystkie zabiegi depilacji laserowej przeprowadzamy laserem diodowym LighSheer Diode, który jest obecnie najnowocześniejszym urządzeniem depilacyjnym na światowym rynku – mówi mgr Elżbieta Młyńska-Krajewska z Kliniki Chirurgii Plastycznej i Medycyny Estetycznej dr Andrzeja Krajewskiego. – Jego działanie polega na niszczeniu włosa za pomocą światła laserowego, które wypala komórki odżywcze włosa i tym samym zapobiega ponownej regeneracji i jego odrastaniu – dodaje. Zabieg przy użyciu lasera LightSheer wykonany przez specjalistę, usuwa włosy bezboleśnie, bezinwazyjnie i nie powoduje uszkodzeń skóry.
Kluczowa faza wzrostu
Skuteczność metody laserowej opiera się na obserwacji cyklu wzrostu włosa i realizacji zabiegu w fazie jego aktywnego wzrostu (tzw. anagenu). W trakcie pozostałych okresów – w fazie zaniku (katagen) i spoczynku (telogen) nasze włosy nie zareagują odpowiednio na działanie lasera. Dlatego zaleca się wykonanie minimum czterech zabiegów w odstępie 4-12 tygodni. Wyniki po pierwszym zabiegu pokazują, że przestaje odrastać około 30-40% ciemnych włosów, a po trzech zabiegach już 80-92%. To co pozostaje to cieniutkie, dużo jaśniejsze i mniej widoczne włoski. Zbyt mała zawartość melaniny w mieszku powoduje, że osoby o cieńszych włosach mogą uzyskać słabszy efekt.
Indywidualne podejście
Cykl wzrostu włosa u każdego jest inny, dlatego ważne jest, aby specjalista w trakcie konsultacji zebrał szereg informacji dotyczących rodzaju włosów i skóry pacjenta. Na tej podstawie może dobrać odpowiednią dawkę energii lasera, którą należy zastosować na konkretnej osobie. Istnieją jednak przeciwskazania do zabiegu, są nimi w szczególności: świeża opalenizna, ciąża, problemy skórne takie jak bielactwo i łuszczyca oraz skłonności do przebarwień. Warto także pamiętać, aby minimum miesiąc przed zabiegiem zaprzestać depilacji woskiem czy pęsetą oraz nie robić peelingów miejsc, które mają być poddane depilacji minimum tydzień przed zabiegiem.
Zobacz: Depilację laserową warto rozpocząć jesienią. Nie czekaj do wiosny!
Przeczytaj też: Pokazała owłosione pachy na Złotych Globach, a teraz podbija Instagram. Kim jest Lola Kirke?