Macierzyństwo i kariera zawodowa w Polsce nie idą w parze. Młode kobiety panicznie boją się zakładać rodziny, bo w wielu miejscach pracy istnieje ryzyko, że gdy tylko szef dowie się o ciąży, to zrobi wszystko, by przyszła matka straciła swoje stanowisko. Przekonała się o tym katechetka, Sylwia Zawlocka, pracownica SP 62 w Krakowie, która właśnie straciła swoje stanowisko. Jest w ciąży, po rozwodzie i żyje w konkubinacie. Według dyrektora wydziału katechetycznego kurii metropolitarnej w Krakowie ks. Krzysztofa Wilka, Sylwia Zawlocka budziła zgorszenie!
- To była bardzo trudna decyzja, bo kobieta jest w ciąży. Nie spałem dwie noce. Ale do kategorycznego rozwiązania tej sprawy zmobilizowali nas ludzie świeccy. W szkole panował niesmak. Ta pani siała zgorszenie w środowisku. Katechetka nie może żyć w konkubinacie. A żyła. Straciła więc pracę z własnego wyboru i własnej winy - powiedział ks. Wilk.
Jak informuje Wyborcza.pl, Sylwia Zawlocka dostała ultimatum - albo zgodzi się na pół etatu i otrzyma mniejsze świadczenia na urlopie macierzyńskim, albo pożegna się z pracą. Katechetka nie zgodziła się na to rozwiązanie, więc cofnięto jej skierowanie do nauki katechezy i nie przedłużono tzw. misji kanonicznej. Jest to dokument, który daje uprawnienia do nauki religii - biskup musi go podbijać co kilka lat. Za tym wszystkim poszła decyzja o zwolnieniu ciężarnej katechetki z pracy.
Dodatkowe kontrowersje wywołuje fakt, że drugą połowę etatu Sylwii Zawlockiej miał otrzymać ksiądz.
Zobacz też: Stres w ciąży może poważnie zaszkodzić dziecku
Jakie prawa mają ciężarne kobiety w pracy?
Szokujący jest fakt, że ciężarna kobieta straciła swoją pracę. W końcu Kodeks Pracy chroni kobiety w ciąży. Okazuje się jednak, że art. 177 Kodeksu Pracy dopuszcza możliwość rozwiązania umowy w trakcie trwania ciąży w przypadku, gdy zajdą szczególne okoliczności.
- Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy - czytamy w Kodeksie Pracy.
Marcin Wujczyk z Katedry Prawa Pracy i Polityki Społecznej Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w rozmowie z Wyborcza.pl podkreśla, że szkoła, zwalniając Sylwię Zawlocką, nie złamała prawa. - To kuria cofnęła jej skierowanie do nauczania religii. Zgodnie z Kartą nauczyciela takie cofnięcie skutkuje rozwiązaniem umowy o pracę i nie ma tu znaczenia ochrona przysługująca kobiecie w ciąży - powiedział Marcin Wujczyk.
Innego zdania jest Rafał Pliszka, adwokat. - Karta nauczyciela nie reguluje kwestii związanych z macierzyństwem. Stosuje się wtedy przepisy kodeksu pracy, które zabraniają zwalniać kobietę w ciąży. Szkoła naruszyła przepisy - powiedział.
Sprawdziliśmy. Rzeczywiście karta nauczyciela nie reguluje kwestii związanych z ciążą i macierzyństwem. Niestety, Art 32.1 jasno określa zasady, na których może dojść do rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania. W podpunkcie 6. czytamy:
- w razie cofnięcia skierowania do nauczania religii w szkole na zasadach określonych w odrębnych przepisach.
Zobacz też: Zarejestrują każdą ciążę?
Kiedy kobieta w ciąży może zostać zwolniona?
Nie wszystkie kobiety ciężarne są chronione prawem pracy. Art. 177. Kodeksu Pracy jasno określa, że pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy i pracę w okresie ciąży. Przepis ten nie dotyczy jednak kobiet zatrudnionych w okresie próbnym lub na umowie na zastępstwo.
Oprócz tego rozwiązanie umowy z ciężarną może nastąpić w przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.
- Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Pracodawca jest obowiązany uzgodnić z reprezentującą pracownicę zakładową organizacją związkową termin rozwiązania umowy o pracę. W razie niemożności zapewnienia w tym okresie innego zatrudnienia, pracownicy przysługują świadczenia określone w odrębnych przepisach. Okres pobierania tych świadczeń wlicza się do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze - czytamy w Kodeksie Pracy.
Kościół pomoże ciężarnej katechetce?
Dyrektor wydziału katechetycznego kurii metropolitarnej w Krakowie ks. Krzysztof Wilk zapewnia, że Kościół Krakowski pomoże Sylwii Zawlockiej.
- Osobiście Ks. Kardynał przypomniał, by Kościół Krakowski nie zostawił bez pomocy także tej materialnej, gdy przyjdzie na to czas i pora - czytamy w oświadczeniu ks. Wilka na stronie diecezji krakowskiej.
Przy okazji ks. Krzysztof Wilk podkreślił, że pani Sylwia dostarczyła zaświadczenie o ciąży 22 dni po wygaśnięciu uprawmień do nauczania religii.
- Nie otrzymała od ks. proboszcza wymaganej zgody na przedłużenie misji kanonicznej ze względu na swój osobisty wybór życiowy, którego konsekwencje doskonale rozumiała. Potwierdziła wcześniej, że nie chce już katechizować, a chce zająć się prywatnymi studiami z psychologii - dodał ks. Wilk.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail