Na największych wrzosowiskach fioletowe dywany ciągną się po horyzont i wyglądają tak zjawiskowo, że chcielibyśmy mieć taki widok także w swoim ogrodzie. Jednak często zaraz po przyniesieniu kwiatów do domu wrzosy usychają. Dlaczego tak się dzieje? Co zrobić, by wrzosy kwitły jak szalone aż do końca jesieni, a nawet do pierwszych przymrozków? Czym podlewać i jak o nie dbać, by cieszyć oczy pięknymi kwiatami?
Spis treści
- Kiedy i jak sadzić wrzosy w ogrodzie? O tym nie zapomnij, a będą długo kwitły
- Wrzosy na balkonie. Jak o nie dbać?
- Wrzosowisko pod Warszawą
Kiedy i jak sadzić wrzosy w ogrodzie? O tym nie zapomnij, a będą długo kwitły
Najlepszym terminem na sadzenie wrzosów jest początek września. Jednak jeśli się nam nie uda, możemy także posadzić je wiosną, pod koniec marca. Wrzosy są bardzo wymagające w kwestii podłoża, dlatego, jeśli marzy nam się piękne wrzosowisko w ogrodzie, czasami trzeba wymienić glebę. Wybierając ziemię do wrzosów, trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników. Wrzosy, które rosną w lasach, znakomicie czują się na piaszczystej glebie, jednak ogrodowe odmiany wrzosów mają większe wymagania. Najlepsza będzie ziemia próchnicza — przepuszczalna i żyzna o kwaśnym odczynie (pH 3,5-5,5). Jeśli w naszym ogrodzie ziemia jest raczej ciężka i gliniasta, trzeba będzie ją wymienić. W miejscu, w którym chcemy posadzić wrzosy, wybieramy podłoże na głębokość około 20-30 cm. Na dno wsypujemy żwir, a resztę wypełniamy ziemią odpowiednią dla wrzosów wymieszaną z torfem w proporcjach 1:1. Przygotowując miejsce na wrzosowisko w ogrodzie lub na działce o żyznej ziemi wystarczy dodać około 15 cm warstwę kwaśnego torfu, a następnie wymieszać i sadzić wrzosy. Krzewinki sadzimy w dołku dwukrotnie szerszym i głębszym niż sięgają korzenie. Ważne, aby korzenie były dobrze rozłożone. Żeby wrzosy kwitły każdej jesieni i przez długie lata potrzebują nasłonecznionego i osłoniętego od wiatru stanowiska. Trzeba też pamiętać o regularnym podlewaniu. Wrzosy nie lubią nadmiaru wody i zraszania liści, dlatego trzeba podlewać je dość obficie, ale rzadko. Rośliny mają płytki system korzeniowy, dlatego warto obsypać je korą, która latem zapobiegnie wysychaniu gleby, a zimą ochroni przed mrozem. Warto także zasilić je szczepionką mikoryzową. Preparat zawiera szczątki grzybów, które wzmacniają system korzeniowy. Dzięki temu rośliny są zdrowsze i bujniejsze. Zamiast gotowego preparatu można wykorzystać garść ziemi z leśnego wrzosowiska (o ile pozwoli nam leśniczy).
Wrzosy na balkonie. Jak o nie dbać?
Wrzosy w doniczce to idealna jesienna ozdoba balkonów i domowych parapetów. Pięknie kwitną aż do pierwszych przymrozków, jednak rzadko zdarza się, by przetrwały do kolejnego sezonu. Niemniej również doniczkowe wrzosy mogą być wieloletnie. Trzeba je regularnie i umiarkowanie podlewać oraz ustawić na jasnym słonecznym stanowisku. Zimą koniecznie zabezpieczamy doniczkę przed mrozem. Sprawdzi się styropian. Warto także ustawić wrzosy w miejscu osłoniętym od wiatru, deszczu i śniegu. Niestety, jeśli marzą nam się wrzosy w domowych warunkach, trudno będzie je utrzymać dłużej niż miesiąc. W domu szybko usychają.
Wrzosowisko pod Warszawą
Wrzosowisko Mostówka wprawia w zachwyt i przywołuje na myśl romantyczne sceny z „Wichrowych Wzgórz”. Niektórzy nazywają je polskim Yorkshire, ale zupełnie subiektywnie, ocean wrzosów pod Warszawą ma do zaoferowania znacznie więcej. To jedno z najciekawszych i najbardziej niezwykłych miejsc w Polsce. Wrzosowisko Mostówka jest idealne na jednodniowy, jesienny wypad z Warszawy. Wystarczy niecała godzina w samochodzie, by przenieść się w zupełnie inny, bajkowy świat, który może posłużyć za plener zdjęciowy. Szczególnie pięknie jest tu wczesną jesienią. Wrzosy ciągną się po horyzont, gdzieniegdzie wyrastają pojedyncze brzozy, których białe pnie urozmaicają fioletowy dywan z kwiatów. Wrzosowisko Mostówka, mimo że coraz bardziej popularne wciąż pozostaje nieodkryte. To jedno z największych i najpiękniejszych wrzosowisk w Polsce, rozciągające się na obszarze ponad 400 hektarów. Teren tego niezwykłego wrzosowiska mieści się w granicach Wydm Lucynowsko-Mostowieckich wpisanych do obszaru Natura 2000. I tutaj powinna nam się zapalić czerwona lampka – nie wolno, deptać, zrywać i niszczyć kwiatów. Pamiętajmy o tym podczas spacerów i pozowania do zdjęć. W 1993 roku pożar zniszczył znaczną część lasów, wyrosły wrzosy, ale i mącznica lekarska. Ta druga to roślina z gatunku wrzosowatych. W Polsce jest pod ścisłą ochroną. Przez wykorzystywanie jej do celów leczniczych zniknęła z wielu miejsc. Wydmy Lucynowsko – Mostowieckich, czyli Wrzosowiska Mostówka, to dziś jedno z największych stanowisk tej rośliny w naszym kraju. Oprócz wrzosowych dywanów skarbem jest tu także piasek o unikatowym składzie, pożądanym przez szklarzy. Wrzosowisko Mostówka leży na północny wschód od Warszawy. Dokładniej w powiecie wyszkowskim, w gminie Zabrodzie, we wsi Mostówka. W zależności od tego, skąd wyjeżdżamy do pokonania mamy około 60 km, czyli mniej więcej 40 minut w aucie. Najprościej dotrzeć tam właśnie samochodem. Wystarczy w nawigacji wpisać nazwę miejsca i trasą S-8 podążać za wskazówkami. Tuż za torami pojawia się tablice informacyjne. Tu najlepiej zaparkować auto, szczególnie z niskim zawieszeniem. Do Mostówki z Warszawy można dojechać także pociągiem z Dworca Wileńskiego z przesiadką w Tłuszczu. Trasa trwa około godziny. Warto zwrócić uwagę na pociągi powrotne, których jest zdecydowanie mniej.
ZOBACZ TEŻ: Jakie kwiaty na balkon we wrześniu? Te rośliny kwitną aż do później jesieni i tworzą barwne kompozycje