Ludzka pamięć jest zawodna
Zawsze jest jakieś „kiedyś”, do którego każdy z nas może się odwołać. Co sprawia, że z takim sentymentem wracamy do czasów przeszłych? Ukazywanie teraźniejszości jako tej gorszej w porównaniu do przeszłości może mieć swoje podłoże w zawodności ludzkiej pamięci.
Otóż człowiek potrafi pamiętać tylko wybrane momenty. Nasza pamięć jest czymś ograniczonym. Jeśli nie udaje się nam pamiętać jakiegoś zdarzenia, ludzki mózg „łata” takie luki w pamięci, poprzez wyobrażenia. Ludzka pamięć jest zatem zawodna i bardzo subiektywna.
Przykładowo, kiedy pamiętamy jakieś zdarzenie, ale umknęło nam to, w jaki sposób zachował się wtedy miły sąsiad, który zawsze uśmiecha się i mówi dzień dobry – możemy tę lukę próbować załatać w taki sposób, że zgeneralizujemy jego zachowanie. „Zawsze był miły, więc wtedy też pewnie się tak zachowywał”. Wtedy mózgu nie obchodzi, czy sąsiad przypadkiem nie miał złego dnia i nie przeklinał pod nosem.
Przejrzystość teraźniejszości
Lepiej pamiętamy to, co dzieje się obecnie, łatwiej łączymy różne wątki. Przez to spostrzegamy również większą ilość „wad” funkcjonowania współczesnego społeczeństwa. Z tego powodu wydaje się nam, że kiedyś mogło być mniej problemów. Niestety – problemy były zawsze – my jedynie słabiej je pamiętamy.
Melancholia ku „lżejszym” czasom
Ludzki umysł lubi wypierać i zapominać zdarzenia trudne, upokarzające jednostkę. Ponadto przeszłość wielu z nas kojarzyć się może z beztroskimi czasami dzieciństwa. Mieliśmy wtedy dużo mniej obowiązków i stresu oraz więcej wolności. To wszystko powodować może w człowieku pewną nostalgię, kiedy wspomina dawne czasy. Jest to jednak swego rodzaju iluzja, której każdy człowiek ulega.