Amy Lyn prowadzi profil na Instagramie i jak prawie każda matka chętnie pokazuje zdjęcia swojej córeczki na Instagramie. Jej pociecha - BellaMae - ma dwa latka, a jej fotografie są naprawdę urocze. Wszystko byłoby w porządku i Amy Lyn zapewne dorobiłaby się pokaźnego grona zachwyconych fanów, gdyby nie fakt, że pokazała zdjęcie, jak… zafarbowała włosy swojej córeczce! Wtedy na kobietę wylał się ogromny hejt. Amy Lyn zapewniła, że BellaMae chciała mieć fioletowe włosy, dlatego ona spełniła jej marzenie. Amy uważa, że jej córka jest na tyle duża, że sama może decydować o swoim wyglądzie. Według niej, farbowanie włosów nie jest niczym złym! - To, że zostałam matką, nie oznacza, że muszę zrezygnować ze swojej kreatywności. Czekałam cierpliwie do momentu, kiedy córka sama zacznie się interesować wizerunkiem. Wtedy pokazałam jej kolorowy makijaż, zmywalne tatuaże i farby do włosów. Inni rodzice to dyktatorzy. Ja uważam, że dzieci powinny dokonywać własnych wyborów. Chcę jej pokazać, że chociaż w życiu jest sporo obowiązków, takich jak praca i płacenie rachunków, to wciąż można pozostać indywidualistą i czerpać radość ze wszystkiego - powiedziała w rozmowie z dailymail.com. Czy farbowanie włosów dziecku jest niebezpieczne? Okazuje się, że tak! Doktor Sejal Shah twierdzi, że może prowadzić do wyłysienia! Może też wystąpić reakcja alergiczna.
Zobacz: Palm painting - nowa technika w farbowaniu włosów. Na czym polega?
This is her "look at all my pretty jewelry Grandma got me" pose
Post udostępniony przez Amy Lyn (@amylameee) 22 Lis, 2017 o 7:19 PST
Our first paparazzi lol a couple weeks ago one of our local salon owners fell in love with my Mini's hair. The salons here do kids hair with higher end products but honestly I prefer @arcticfoxhaircolor and @manicpanicnyc #shoplocal #kidshair #vegan #crueltyfreebeauty #crueltyfree #plantbased #pinkhair
Post udostępniony przez Amy Lyn (@amylameee) 25 Lis, 2017 o 10:41 PST