Kochamy się 68 lat

Józef Prorok poznał swoją żonę Apolonię w pierwszą rocznicę wybuchu II wojny światowej, w 1940 r. Zakochał się od pierwszego wejrzenia, ożenił i marzył, by jej boku wieść radosne życie. Niestety, nie dane mu było przeżyć wojny w rodzinnych stronach. Para musiała się rozstać, bo świeżo upieczonego małżonka wywieziono na roboty. - Mężowi dwa razy w czasie wojny śmierć zajrzała w oczy. Na robotach zachorował na ołowicę. Ci, którzy z nim pracowali pomarli - wspomina pani Apolonia. - E tam! Z tobą i do setki dociągnę - przerywa jej pan Józef i dodaje: - Można żyć tylko o chlebie, byle wojny nie było.

Choć życie ich nie rozpieszczało, Prorokowie przeżyli wspólnie 68 lat. Nigdy nie pokłócili się na dłużej niż na kwadrans.

- Nasza recepta na szczęśliwy związek to szacunek i zgoda - mówi pani Apolonia.

- Mamy się z czego cieszyć. Doczekaliśmy się 3 dzieci, 8 wnuków i 10 prawnuków. - dodają zgodnie najstarsi stażem małżonkowie w Polsce.