Hodowca z Rasdorf ma 90 dorodnych krasul. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie wzdęcia. Mówiąc wprost, objedzone krowy zaczęły wydzielać gazy. Stężenie metanu w oborze rosło i rosło, aż nagle - bum! łup! łubudu! - po całej okolicy zaczęły nieść się odgłosy eksplozji o potwornej sile. Obora wyleciała w powietrze! Wedug policji "doszło do wyładowania elektrostatycznego" i gaz eksplodował. Krowy przeżyły, jedną opatrzył weterynarz.
Krowia eksplozja w niemieckiej oborze. Budynek wyleciał w powietrze, bo krowy miały wzdęcia
2014-01-29
3:00
Niemcy. Dramat w Niemczech! Potężna obora wyleciała w powietrze przez wzdęte krowy.