Kubuś Puchatek nie zostanie patronem placu zabaw, bo... nie nosił majteczek?!

2014-11-18 17:00

Szokująca decyzja radnych z Tuszyna - miejski plac zabaw nie może zostać nazwany imieniem Kubusia Puchatka, ponieważ postać puszystego niedźwiadka budzi zbyt wiele kontrowersji.

Kto by pomyślał, że jeden niewinny miś może spowodować tyle zamieszania! Ewa Kotecka, radna z Tuszyna, wystąpiła do burmistrza z prośbą, aby patronem miejskiego placu zabaw dla dzieci został Kubuś Puchatek. Pomysł nie przypadł do gustu pozostałym samorządowcom. - Ta inicjatywa radnej Koteckiej ma ścisły związek z kampanią wyborczą. Jest kojarzona z imprezą dla dzieci - komentował w rozmowie z gazeta.pl radny Ryszard Cichy.

Zobacz: Małgorzata Tusk: Donek płacze na bajkach

Ewa Kotecka, co roku w październiku, organizuje imprezę z okazji rocznicy pierwszego wydania książki Alana Aleksandra Milne o przygodach uroczego niedźwiadka. Lokalni politycy, którzy konkurowali z Kotecką w ostatnich wyborach do samorządu, zgodnie utrzymują, że inicjatywa z nazwaniem placu zabaw imieniem Kubusia Puchatka, miała koajrzyć się z kampanią wyborczą radnej.

Radni bojkotujący postać Kubusia Puchatka mają swojego kandydata na patrona placu zabaw. Ich serca zdobył Miś Uszatek. - Nasz Uszatek przynajmniej spodenki nosił - dodaje z przekonaniem Ryszard Cichy.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki