- Urodziny to zawsze świetna okazja do świętowania, a my lubimy celebrować nawet codzienność, a niezwykłe okazje tym bardziej. I choć zazwyczaj to jubilat obdarowywany jest prezentami, chcemy odwrócić role i dać naszym gościom wszystko, co najlepsze. Dlatego dokładnie 7.07., we wszystkich naszych restauracjach urządzamy nietypową zabawę, na którą już dziś serdecznie zapraszamy. Tym razem wszystko będzie kręciło się wokół szczęśliwej dla nas “siódemki” nawiązującej do daty naszego debiutu w Polsce. I oczywiście wokół naszej legendarnej kanapki, na której punkcie wcześniej oszalał cały świat, a od roku szaleją nasi goście - zapowiada Kamila Węcka, Marketing Manager Popeyes w Polsce.
Już w najbliższą niedzielę, 7.07.2024 z okazji urodzin Popeyes pierwszych 7 osób we wszystkich restauracjach marki dostanie do swojego zamówienia darmową kanapkę Chicken Sandwich. Dodatkowo przez cały dzień osoba, która w numerze swojego zamówienia będzie miała szczęśliwą „siódemkę” również otrzyma w prezencie Chicken Sandwich. Specjalną niespodziankę wygra też ten, kto trafi na zamówienie z numerem 77!
Zobacz także: Śladami skarbów natury – o niezwykłych właściwościach ziół
Popeyes w Polsce zadebiutował rok temu, dokładnie 7 lipca we Wrocławiu. To wydarzenie odbiło się szerokim echem wśród miłośników nowinek kulinarnych w Polsce, na premierę czekała też cała branża. Najbardziej wytrwały wielbiciel słynnej Chicken Sandwich spędził prawie dwie doby w kolejce przed otwarciem restauracji w Złotych Tarasach. Od tego czasu popularność Popeyes wciąż rośnie, a fani cały czas czekają i pytają o nowe restauracje w swoim mieście. Trzeba przyznać, że Popeyes umie o nich zadbać, jak mało która marka, wciąż zaskakując ich nowymi akcjami. Goście restauracji dotychczas mieli okazję bawić się w Popeyes podczas słynnego karnawału Mardi Gras, czy udać się w wyjątkową kulinarną podróż specjalnym „Popeyes busem” z Gdańska do warszawskiej restauracji.
- Cieszymy się, że mimo jeszcze młodego wieku udało nam się zbudować już tak zaangażowaną społeczność wokół naszej marki. Czujemy to chociażby po kolejkach na otwarciach nowych restauracji, po ilości wiadomości, które codziennie dostajemy poprzez różne kanały social media, po zaangażowaniu w nasze akcje czy reakcjach na nowości w menu. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Polacy pokochali naszą kuchnię, że złapali nasz nowoorleański vibe, bo ich zadowolenie daje nam energię do działania. Chcemy, by odwiedzający nasze restauracje byli dobrze nakarmieni i miło spędzili czas. Do tej pory udaje nam się to osiągać we wszystkich 6-restauracjach, które mamy. Wierzymy, że tak też będzie przy kolejnych otwarciach, które planujemy jeszcze w tym roku - dodaje Kamila Węcka.
Jaki jest przepis na sukces Popeyes? - Oczywiście pyszne jedzenie z kultowym kurczakiem w roli głównej. Jest on świeżo przygotowywany, marynowany przez co najmniej 12 godzin w aromatycznych przyprawach Cajun z Luizjany. Następnie ręcznie panierowany i powoli, do perfekcji smażony przy użyciu autorskich przypraw i unikalnych technik. Dzięki temu każdy jego kęs jest chrupiący na zewnątrz i soczysty w środku. Znakomite menu dopełnia atmosfera, muzyka, wystrój lokali, obsługa i wszystko to, co kreuje niepowtarzalny, nowoorleański klimat. Obecnie Popeyes ma swoje restauracje we Wrocławiu, 3 w Warszawie i 2 w Szczecinie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami marki kolejne otwarcie zaplanowane jest jeszcze w te wakacje w Poznaniu