Prawdopodobnie nie istnieją takie substancje, które nigdy w historii nie zostały przetestowane na zwierzętach. Poniżej przedstawiona jest lista firm, które pozwalają na okrucieństwo zwierząt w imię wielkich pieniędzy. Na fakt zasługuję, że na liście znajdują się giganci kosmetologii na skalę światową:
L’OREAL (Armani, Biotherm, Cacharel, Garnier, Helena Rubinstein, Kerastase, Lancome, La Roche-Posay, Meybelline, Ralp Lauren, Redken, Shu Uemura, Vichy).
PROCTER & GAMBLE (Clairol, Cover Girl, Gillette, Giorgio Beverly Hills, Head & Shoulders, Herbal Essences, Hugo Boss, Ivory, Lacoste, Max Factor, Olay, Old Spice, Oral-B, Pantene; Always, Eukanuba, Pampers, Tampax).
JOHNSON & JOHNSON (Acuvue, Carefree, Clean & Clear, Neutrogena, Nizoral, O.B., Penaten, Piz Buin)
UNILEVER (Axe, Dove, Lux, Rexona, Signal, Flora, hellman’s, knorr, lipton, rama, slim fast, vaseline)
COTY BEAUTY (Adidas, Astor, Rimmel, The Healing Garden, Celine Dion, Calgon, Stetson, Pierre Cardin, Isabella Rossellini, Miss Sixty, Esprit, Shiania Twain, David & vVctoria Beckham)
Block Drug Co. ( Sensodyne), Henkel (Schwarzkopf & Dep), Kimberly-Clark Corp. (Huggies, Kleenex)
COLGATE-PALMOLIVE (Colgate, Colodent, Lady Speed Stick, Palmolive, Protex)
Aktualny problem testowania kosmetyków na zwierzętach
Testowanie kosmetyków na zwierzętach to wciąż aktualny problem w Europie jak i na całym świecie. Musimy wiedzieć, że nasze świadome wybory pomagają zmieniać sytuację na lepszą. To ludzie kształtują rynek. Przyglądajmy się temu co kupujemy. Nie pozwólmy zwierzętom cierpieć.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail