Niestety Marta Grycan nie prezentuje się najlepiej... Na zdjęciach widać, że ma wyraźne problemy z mimiką twarzy. Ilość zabiegów i wstrzykniętych pod skórę substancji spowodowała utratę kontroli nad uśmiechem. Teraz przypomina on raczej bolesny grymas. Najwyraźniej wampirzy lifting, który celebrytka zafundowała sobie jakiś czas temu, zadziałał lepiej niż można by się spodziewać.
Grycanka próbuje się też optycznie wyszczuplić. Wskazuje na to zarówno kreacja, jak i makijaż. Chęć wyszczuplenia nosa pudrem brązującym spowodowało coś zupełnie odwrotnego. Brązowy czubek nosa jeszcze bardziej rzuca się w oczy.